Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budownictwo deweloperskie wychodzi z kryzysu. Taniej jednak nie będzie. Zobacz, ile za mieszkania płaciliśmy pod koniec 2023 r.

Anna Gandecka
Anna Gandecka
Wideo
od 7 lat
Eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl stawiają tezę, że budownictwo deweloperskie wychodzi z kryzysu nie tylko w największych miastach, ale i wokół nich. Skąd taki wniosek? Końcówka 2023 roku przyniosła zauważalny wzrost sprzedaży nowych mieszkań. Jak zatem kształtują się ceny za nowe lokale? Eksperci wyjaśniają.

Spis treści

Które miasta sprzedały najwięcej mieszkań w 2023?

Eksperci są zdumieni faktem, że po kryzysie w sprzedaży mieszkań w 2022 r., następny rok przyniósł tak duże odbicie. Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że w 2023 r. deweloperzy działający w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście, Łodzi i Poznaniu znaleźli chętnych na łącznie 59,8 tys. mieszkań. To wynik o niespełna dwie trzecie lepszy niż rok wcześniej. Natomiast w miejscowościach okalających te metropolie deweloperzy sprzedali łącznie ok. 10,4 tys. mieszkań, czyli niemal podwoili swój wynik sprzedażowy z 2022 r.

plany mieszkań deweloperskich
Marek Wielgo podkreśla, że w podmiejskich lokalizacjach średnia cena metra kwadratowego mieszkań jest dużo niższa, bo dominuje popularny segment rynku mieszkań. Ponadto, nie windują jej luksusowe apartamenty budowane przez deweloperów z myślą o zamożnych nabywcach. Freepik

– Analitycy i eksperci rynku nieruchomości skupiają uwagę na największych miastach, co jest zrozumiałe, bo tam popyt na mieszkania jest największy. Jednak w najbliższych latach to lokalizacje podmiejskie najprawdopodobniej będą szybciej zyskiwały na popularności ze względu na rosnącą ofertę mieszkań i ich niższe ceny – mówi Marek Wielgo, ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl.

Nie ma co ukrywać, że prym w tym wyścigu wiodą podwarszawscy deweloperzy. W wianuszku miejscowości okalających stolicę zawartych zostało w ubiegłym roku ok. 6,1 tys. umów deweloperskich, czyli przeszło dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Dla porównania w samej Warszawie deweloperzy sprzedali ok. 20,8 tys. mieszkań, poprawiając wynik z 2022 r. o 63 procent.

wykres
W dwóch metropoliach – Łodzi i Poznaniu – deweloperzy odpowiedzieli na rosnący popyt odpowiednim zwiększeniem podaży. Ubiegłorocznym fenomenem była Łódź. Tamtejsi deweloperzy wprowadzili bowiem na rynek aż o 29 proc. więcej mieszkań niż rok wcześniej.

W aglomeracjach było podobnie. W dwóch – w krakowskiej i wrocławskiej – wzrosła nowa podaż mieszkań, zaś w pozostałych spadła, co może dziwić zwłaszcza w przypadku okolic Warszawy i Trójmiasta. Tamtejsi deweloperzy nie mogli bowiem narzekać na brak chętnych na budowane przez nich mieszkania. materiał prasowy

Kredyt 2 procent – sprzymierzeniec kupujących mieszkania

Marek Wielgo nie ma wątpliwości, że przysłowiowym kamieniem, który uruchomił lawinę popytu, był rządowy program kredyt 2 procent. Choć należy przy tym zaznaczyć, że popyt był wcześniej kumulowany przez kilkanaście miesięcy, bo wiele osób wstrzymywało się za zakupem mieszkania. Jedni z powodu utraty zdolności kredytowej, którą kredyt 2 procent im przywrócił, inni, aby móc skorzystać z rządowego dofinansowania.

Najwyższy procentowo wzrost sprzedaży nowych mieszkań miał miejsce w okolicach Łodzi (aż o 415 proc.). Jednak deweloperskie budownictwo wielorodzinne jest tam jeszcze w powijakach. W 17 gminach podłódzkich (głównie w powiatach łódzkim wschodnim, pabianickim i zgierskim) odnotowano przez cały ubiegły rok zaledwie nieco ponad 100 zawartych umów deweloperskich, natomiast w ofercie deweloperów było pod koniec ubiegłego roku tylko niespełna 400 mieszkań.

wykres
Od lipca, czyli od momentu pojawienia się w ofercie banków kredytu 2 proc. w niemal wszystkich metropoliach nastąpiło wyraźne przyspieszenie cenowe. Najbardziej, bo aż o 27 proc. wzrosła ona w 2023 r. w Trójmieście. W Krakowie podwyżka wyniosła 24 proc., a w Warszawie średnia cena metra kwadratowego mieszkań w ofercie deweloperów wzrosła o 23 proc. materiał prasowy

– Na razie to Łódź przyciąga kupujących mieszkania, które są jeszcze relatywnie tanie na tle innych największych miast. Co ważne, w ubiegłym roku Łódź była jedyną metropolią, w której deweloperzy wprowadzili na rynek więcej mieszkań niż sprzedali – komentuje Marek Wielgo.

Niestety, jak wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl, w większości metropolii i aglomeracji ubiegły rok przyniósł spadek nowej podaży mieszkań, co niekorzystnie odbiło się na ich cenach. W metropoliach najmocniej zaciągnęły hamulec firmy deweloperskie działające w Trójmieście, Krakowie i Wrocławiu. Mniej mieszkań niż w 2022 r. wprowadzili do sprzedaży także deweloperzy w:

  • Warszawie,
  • Bydgoszczy,
  • Lublinie,
  • Szczecinie.

Jednak były też dwie metropolie – Łódź i Poznań – w których deweloperzy odpowiedzieli na rosnący popyt odpowiednim zwiększeniem podaży. Ubiegłorocznym fenomenem była Łódź. Tamtejsi deweloperzy wprowadzili bowiem na rynek aż o 29 proc. więcej mieszkań niż rok wcześniej. W aglomeracjach było podobnie. W dwóch – w krakowskiej i wrocławskiej – wzrosła nowa podaż mieszkań, zaś w pozostałych spadła, co może dziwić zwłaszcza w przypadku okolic Warszawy i Trójmiasta. Tamtejsi deweloperzy nie mogli bowiem narzekać na brak chętnych na budowane przez nich mieszkania. Natomiast np. w okolicach Poznania można przypuszczać, że wyhamowali oni podaż z uwagi na niewystarczający popyt. Innymi słowy, liczba mieszkań wprowadzonych do sprzedaży przewyższała tam liczbę sprzedanych.

wykres
W najbliższych latach na zakup mieszkania w okolicach największych miast coraz częściej będą się decydowali nabywcy kredytowi, dla których mieszkania w mieście są zbyt drogie – komentuje ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl. Freepik

Końcówka 2023 roku – ogromny skok w sprzedaży mieszkań

Optymizmem mogą jednak napawać wyniki podażowe z czwartego kwartału. Widać wyraźnie, że w końcówce roku w większości największych miast i aglomeracji deweloperzy włączyli wyższy bieg. W metropoliach łączna nowa podaż wzrosła aż o 70 proc. w porównaniu z trzecim kwartałem. Szczególnie cieszy przebudzenie z inwestycyjnego letargu deweloperów w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście.

Natomiast w lokalizacjach podmiejskich mieszkań wprowadzonych do sprzedaży w czwartym kwartale było dwukrotnie więcej niż w trzecim. Bardzo duży wzrost aktywności firm deweloperskich odnotowaliśmy zwłaszcza w okolicach Trójmiasta i Wrocławia. Jedynie w okolicach Krakowa mieszkań wprowadzonych do sprzedaży w czwartym kwartale było mniej niż w trzecim, choć cały rok był na 18 proc. plusie.

– To dobry prognostyk dla tych, którzy planują zakup mieszkania, bo daje nadzieję na stabilizację cen – mówi Marek Wielgo, ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl.

Budownictwo deweloperskie wychodzi z kryzysu. Taniej jednak nie będzie. Zobacz, ile za mieszkania płaciliśmy pod koniec 2023 r.

Tańszych mieszkań trzeba szukać w aglomeracjach

W aglomeracjach podwyżki były na ogół niższe niż w metropoliach. Wyjątkiem były okolice Wrocławia i Łodzi. Z kolei w okolicach Krakowa odnotowaliśmy nawet minimalny spadek średniej ceny metra kwadratowego mieszkań w ofercie deweloperów. W oczy rzucają się jednak przede wszystkim różnice w cenach. W podmiejskich lokalizacjach są one średnio o 30-40 proc. niższe w przeliczeniu na metr kwadratowy. Oczywiście trzeba mieć na uwadze znaczne zróżnicowanie cen w obrębie danego miasta czy aglomeracji. W okolicach Warszawy można znaleźć nowe mieszkania w cenie 7-8 tys. zł za metr kwadratowy oraz takie, które kosztują nawet 14 tys. zł za metr. Np. w podwarszawskim Pruszkowie mediana, czyli wartość środkowa ceny metra kwadratowego wynosi 10,5 tys. zł. Przy czym jedna czwarta mieszkań w ofercie firm deweloperskich kosztuje tu więcej niż 11,8 tys. zł za metr kwadratowy. Dodajmy, że za taką cenę bez problemu można znaleźć mieszkanie na obrzeżach stolicy, np. w dzielnicy Białołęka.

Budownictwo deweloperskie wychodzi z kryzysu. Taniej jednak nie będzie. Zobacz, ile za mieszkania płaciliśmy pod koniec 2023 r.

– W najbliższych latach na zakup mieszkania w okolicach największych miast coraz częściej będą się decydowali nabywcy kredytowi, dla których mieszkania w mieście są zbyt drogie. – komentuje ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl. Według niego mieszkania będą drożały także w tym roku, i to niezależnie od nowego programu wsparcia kredytobiorców, który od lipca na zastąpić wygaszony kredyt 2 proc. choćby dlatego, że rosną koszty realizacji inwestycji.

Polecjaka Google News - RegioDom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Budownictwo deweloperskie wychodzi z kryzysu. Taniej jednak nie będzie. Zobacz, ile za mieszkania płaciliśmy pod koniec 2023 r. - RegioDom.pl

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki