Budowa fregat wielozadaniowych dla Marynarki Wojennej RP ma zostać przyspieszona
Nie jest żadną tajemnicą, że w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę, na temat przyspieszenia budowy nowych okrętów dla Marynarki Wojennej RP prezydent RP Andrzej Duda rozmawiał ostatnio z Borisem Johnsonem, premierem Wielkiej Brytanii.
Przedstawiciele konsorcjum PGZ-Miecznik przyznali w czwartek w Gdyni, że budowa trzech nowych fregat nie tylko przebiega w terminie, ale może nawet zostać przyspieszona. Wybrany został już projekt ich platform. Wkrótce ruszyć mają kolejne prace.
- Jesteśmy już po pierwszym etapie tego projektu — mówi Marcin Ryngwelski, prezes Remontowa Shipbuilding w Gdańsku, jednego z partnerów konsorcjum. - Dostarczyliśmy studium wykonalności i założenia trzech wariantów fregaty, razem z systemem zarządzania walką. Zamawiający dokonał wyboru między trzema kontrahentami. Wskazali oni referencyjne projekty platform. Wybór padł na przedstawiciela Wielkiej Brytanii, firmę Babcock, oraz Thalesa, który jest jedną z najlepszych firm, jeśli chodzi o systemy uzbrojenia, walki i zintegrowany system zarządzania na okrętach. Rozpoczęliśmy już współpracę z tymi partnerami i podpisaliśmy z nimi strategiczne umowy.
Marcin Ryngwelski podkreślił, że w sprawie budowy nowych fregat dla Marynarki Wojennej RP rozpoczął się już etap przygotowania projektu wstępnego.
- Później przejdziemy do etapu projektu technicznego — przekazał prezes Remontowa Shipbuilding w Gdańsku. - Jeśli wszystko dobrze pójdzie, już na przełomie 2023 roku rozpoczniemy typowo stoczniową pracę.
Marcin Ryngwelski spodziewa się, że już w przyszłym roku może zostać podpisana umowa na prototyp fregaty oraz dwie kolejne jednostki.
- Plan jest taki, aby rozpocząć kaskadowo budowę trzech okrętów — mówi prezes Remontowa Shipbuiling. - Tak będzie efektywniej, szybciej i taniej. Chcemy skrócić ich budowę i przekazać wszystkie trzy jednostki, w pełni uzbrojone, do 2030 roku. Jeśli będzie zabezpieczone finansowanie, a współpraca między nami a partnerem zagranicznym będzie nadal dobrze się układać, jest to realne.
Paweł Lulewicz, prezes PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni, dodał, że terminowa realizacja zlecenia wymagała będzie szeregu usprawnień, związanych m.in. z optymalizacją czasu pracy i kosztów.
- Są to procesy, które są wdrażane i będziemy widzieć wkrótce ich efekty — zaznaczył Paweł Lulewicz. - Wspólnie budujemy zespół do zarządzania tym programem. Mamy na pokładzie najlepszych ludzi. Współpracujemy z partnerami zagranicznymi i między sobą w konsorcjum. Harmonogram jest bardzo ambitny. Uważamy, że mając takie kompetencje i moce, jesteśmy w stanie dotrzymać terminów, na które umawialiśmy się z zamawiającym.
Cezary Cierzan, dyrektor programu Miecznik w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, podkreślił, że w opracowaniu projektu platformy fregat brały udział setki najlepszych specjalistów z Polski i zagranicy.
- Dokonaliśmy racjonalnego i bardzo dobrego wyboru – mówi Cezary Cierzan. - Udało nam się to także zrobić w terminie, choć początkowo nikt w to nie wierzył.
Koncepcja budowy fregat, która została przedstawiona przez reprezentantów Ministerstwa Obrony Narodowej już w maju ubiegłego roku, zakłada, że miałyby być to okręty o wyporności nie mniejszej niż 2 000 ton, prędkości maksymalnej 26 węzłów i zasięgu 6 000 mil morskich, a także autonomiczności zapewniającej nieprzerwany pobyt w morzu przez miesiąc. Pozyskanie jednostek typu „Miecznik”, zbudowanych przez polskie zakłady zbrojeniowe, zostało zapisane w Planie Modernizacji Technicznej Sił Zbrojnych na lata 2021-35. O zakupie takich okrętów mówi się od około ośmiu lat.
Fregaty wyposażone mają zostać m.in. w nowoczesne systemy radiolokacyjne, artyleryjskie i rakietowe. Niewykluczone, że część uzbrojenia zamówiona zostanie w Stanach Zjednoczonych.
Obecnie nie są znane dokładne koszty budowy fregat. Jednak szacunki PGZ opiewają w zależności od rodzaju zamawianego uzbrojenia na kwotę od ośmiu do nawet dwunastu miliardów złotych. Tym samym ma być to największe w historii zamówienie dla krajowego przemysłu zbrojeniowego.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?