Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boks dla Walentynowicz. "Głupiej nie można?"

red.
arch. DB
W klubie Ring3City, znajdującym się na terenie stoczni gdańskiej, odbędzie się dziś gala boksu. Ma ona upamiętnić postać Anny Walentynowicz. To część uroczystości z okazji 15-lecia działalności Instytutu Pamięci Narodowej. Czy to dobry pomysł na uczczenie legendy Solidarności? Zdania są podzielone.

"Bardzo dobra inicjatywa, przyciagnie młodych, którzy zastanowią się, kim była Walentynowicz" - pisze internauta na facebooku.
"Trzeba szukać nietypowych rozwiązań, by w sposób ciekawy mówić o historii. Gratuluję organizatorom pomysłu" - pisze inny internauta.
"Dla mnie to jednak szarganie imienia Pani Anny. Rozumiem odczyty czy wystawę, ale okładających się po gębach kolesi? No ktoś tu upadł na głowę" - to kolejna opinia.

Zaplanowano cztery pojedynki amatorów, którzy uprawiają lekką formę boksu, tak zwany White Collar Boxing. Bokserzy będą wychodzili do pojedynków przy utworach Przemysława Gintrowskiego czy Jacka Kaczmarskiego. Motywy patriotyczne będa też mieć na swoich strojach. Przedstawiciele IPN twierdzą, że w nietypowy sposób chcieli przykuć uwagę większej liczby osób.
Marcin Marczak, właściciel klubu, mówi że gala wzbudza duże zainteresowanie.

Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska, niegdyś opozycjonista, skrytykował pomysł.

"To brzmi jak żart. Ale to nie żart. To prawda.
Z okazji piętnastolecia Instytutu Pamięci Narodowej gdański oddział tej wesołej instytucji organizuje galę bokserską „Nigdy przed przemocą nie ugniemy szyi”. Ma się to odbyć na historycznym terenie Stoczni Gdańskiej i „w oprawie historycznej wokół postaci Anny Walentynowicz” (cokolwiek to znaczy). Czekają nas cztery walki w formule White Collar Boxing. Pięściarze-amatorzy będą wchodzić na ring w takt pieśni Jacka Kaczmarskiego i Przemysława Gintrowskiego.
Głupiej nie można? Można – w tej materii moje zaufanie do IPN jest nieograniczone." - napisał Pawlak na facebooku.

Również Sławomira Cenckiewicz, autor biografii Walantynowicz, delikatnie mówiąc, sceptycznie podchodzi do nietypowej inicjatywy.
"Polityka kulturalna i historyczna powinna sięgać po takie możliwości a nie full contact na cześć Anny Solidarność"
"IPN uspakaja w sprawie walki bokserskiej w aurze Anny Solidarność, że to nie są walki w klatce ale soft contact :)" - napisał na Tweeterze

Dodajmy, że gdańskie obchody jubileuszu 15-lecia IPN rozpoczęły się w czwartek i potrwają do soboty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki