Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpieczny Pieszy w powiecie puckim. 1 dzień, 27 mandatów i rowerzysta na gazie [ZDJĘCIA]

MO
Bezpieczny Pieszy w powiecie puckim
Bezpieczny Pieszy w powiecie puckim KPP Puck/Łukasz Brzeziński
Policyjna akcja Bezpieczny Pieszy w powiecie puckim: mundurowi ukarali 14 pieszych i 14 kierowców. Wpadł też rowerzysta, który przejeżdżał koło patrolu puckiej drogówki. Mężczyzna gminy Puck za swój błąd może zapłacić nawet 5 tys. zł.

Bezpieczny Pieszy w powiecie puckim. Policjanci wyszli na ulicę w poniedziałek, 3 kwietnia. Od samego rana skupili się na punktach znajdujących się na Krajowej Mapie Zagrożeń, w których często dochodzi do naruszenia przepisów przez przechodniów.

- Mundurowi bardzo czujnie reagowali na wszelkiego rodzaju przewinienia popełniane przez niechronionych uczestników ruchu drogowego - komentuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, rzecznik prasowy KPP Puck.

ZOBACZ TEŻ: Pijani kierowcy - Uwaga na pedofila w Kosakowie - Narkobracia w gminie Puck | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA

Rezultaty nie napawają optymizmem. W 14 przypadkach zanotowano niewłaściwe zachowanie pieszego. Głównie chodziło o przechodzenie przez jezdnię w nie wyznaczonych do tego miejscach. Kierowcy też nie byli "święci". Tu podobnie posypały się mandaty.

- W sumie policjanci wystawili ich 27 - wylicza rzecznik puckiej policji.

Przy okazji drogowych działań udało się też ujawnić pijanego rowerzystę. Ten zdradził się podczas rozmowy ze stróżami prawa. Policjanci wyczuli od niego alkohol. Badanie alkotestem potwierdziło, że mieszkaniec gminy Puck miał ponad promil. Dziś mężczyźnie grozi grzywna od 50 do 5 tys złotych i nawet miesięczny areszt.

Jednak wlepianie kar nie jest głównym założeniem akcji Bezpieczny Pieszy. Jak mówią policjanci, przez upomnienia chcą przypomnieć, że przechodnie są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego. Ich zaś pouczali o konieczności bycia widocznym.

- Obowiązkiem pieszych poruszających się po zmroku wzdłuż trasy jest noszenie elementów odblaskowych - mówi st. sierż. Łukasz Brzeziński. - Dzięki niemu jesteśmy widoczni po zmroku dla kierującego autem z odległości 150-200 metrów, co daje kierowcy czas odpowiedni czas na reakcję i podnosi bezpieczeństwo dla wszystkich użytkowników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki