Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezkolizyjny przejazd przez tory w Gdańsku Oruni coraz bliżej

Ewelina Oleksy
Przemek Świderski
Dobra wiadomość dla mieszkańców Gdańska Oruni! Miasto jest o krok bliżej do budowy bezkolizyjnego przejazdu przez tory w tej dzielnicy. W ramach zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej radni zdecydowali w czwartek 29.06.2017 r. o zabezpieczeniu pieniędzy na opracowanie dokumentacji dla budowy bezkolizyjnego przejazdu.

Na początek w ramach projektu opracowana zostanie koncepcja budowy węzła transportowego wraz z drogą dojazdową dla budowy bezkolizyjnego przekroczenia magistrali kolejowej w rejonie ul. Sandomierskiej. Gmina ubiega się o dofinansowanie unijne. Całkowity koszt projektu szacuje się na ok. 4, 4 mln zł (dotacja miałaby wynieść połowę tej kwoty). Dziś radni zdecydowali o zabezpieczeniu wkładu własnego w wysokości 2, 2 mln zł ( z tego 735 tys.zł w roku 2019, a reszta w 2020 r.).

Na Oruni znajduje się aż pięć przejazdów na poziomie szyn. Tory linii kolejowych paraliżują życie blisko 3 tys. mieszkańców. Do ryzykownych sytuacji dochodzi niemal codziennie właśnie przez brak bezkolizyjnych przepraw.

- PKP i władze samorządowe od lat przerzucają się problemem naszej dzielnicy jak gorącym kartoflem. Między godziną 5 a 22 szlabany są zamknięte w każdej godzinie średnio 30 min. Niektórym brakuje cierpliwości i przechodzą przez tory, ryzykując życie. Każdego dnia drżymy, czy na przykład karetka pogotowia, która utknęła na przejeździe, zdąży do umierającej osoby - podkreśla Agnieszka Bartków, przewodnicząca zarządu Rady Dzielnicy Orunia-św. Wojciech-Lipce.

Czytaj również: W Gdańsku Oruni pociąg śmiertelnie potrącił człowieka [ZDJĘCIA]

Co ciekawe, część radnych Klubu PiS nie poparła zmian w WPF, a więc i była przeciwko zabezpieczeniu pieniędzy na bezkolizyjny przejazd na Oruni.

Z tego grona wyłamał się radny Łukasz Hamadyk z PiS, który poparł uchwałę.

- Bardzo się cieszę, że znajdą się na to środki! Głosowałem za, bo to projekt ważny dla całej Oruni, dzielnicy mi bliskiej. Tam są wypadki, karetki nie mogą przejeżdżać. Nie wyobrażam sobie, jak można blokować ten projekt. Przynależność partyjna nie ma tu znaczenia. Ten bezpieczny przejazd musi powstać - komentuje Hamadyk.

Głosowałem za, bo to projekt ważny dla całej Oruni, dzielnicy mi bliskiej. Tam są wypadki, karetki nie mogą przejeżdżać. Nie wyobrażam sobie, jak można blokować ten projekt. Przynależność partyjna nie ma tu znaczenia.

Wiceprezydent Piotr Grzelak mówił, że "radni PiS powinni już zacząć pukać do drzwi Ministerstwa Infrastruktury" i lobbować za tym projektem, za pozytywną opinią dla niego.

Czytaj też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki