Fetor z Szadółek odczuwalny w Gdańsku. Mieszkańcy będą mogli zgłaszać problemy za pomocą aplikacji?
- Obecnie jest ona w procesie pilotażu wśród pracowników zakładu. Za jej pomocą można zgłaszać uciążliwości zapachowe wskazując na konkretną lokalizację i przypisując uciążliwości konkretne natężenie. Aby korzystać z aplikacji konieczne jest założenie imiennego konta, a zgłoszenia zapisują się w oparciu o system GPS - informuje Olimpia Schneider, rzecznik prasowa Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku. - Po zakończeniu pilotażu aplikacja zostanie udostępniona mieszkańcom, co pomoże jeszcze dokładniej prowadzić monitoring i zbierać dane dotyczące uciążliwości.
O fetorze z Szadółek piszemy od lat - w Gdańsku to problem nierozwiązywalny.
- Jeszcze przez dwa miesiące odór z wysypiska w Szadółkach będzie intensywny, później ma już być lepiej - zapewniają władze Zakładu Utylizacyjnego i miasta Gdańska. Zapowiadają też szereg inwestycji, które zmniejszą dotychczasowe uciążliwości. I przepraszają za nie mieszkańców Gdańska.
To zapowiedź z 2016 roku. Od tego czasu niewiele się zmieniło. Choć wysypisko śmierdzi, z badań przeprowadzonych przez Gdański Uniwersytet Medyczny i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wynika, że nie oddziałuje negatywnie na zdrowie mieszkańców Gdańska.
Wcześniej pisaliśmy: Gdańsk znów ma problem z fetorem z Szadółek! Kolejne inwestycje nie są w stanie go ograniczyć. Mieszkańcy: "Tak źle nie było od dawna"
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?