Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą pociągi z Powiśla nad morze?

Tomasz Chudzyński
Są szanse, że szynobusy Arrivy przyjadą do Nowego Dworu Gd. już w niedzielę
Są szanse, że szynobusy Arrivy przyjadą do Nowego Dworu Gd. już w niedzielę Tomasz Chudzyński
Mieszkańcy Powiśla będą mogli prawdopodobnie jeszcze tego lata dojechać nad morze. Pociągi relacji Grudziądz - Nowy Dwór Gdański - Stegna mają kursować w każdą niedzielę, aż do końca wakacji (2 września). Bardzo możliwe, że pierwszy z nich ruszy już 12 sierpnia.

Organizatorzy przejazdów, przewoźnicy Arriva PCC i Pomorskie Towarzystwo Miłośników Kolei Żelaznych, starali się pozyskać finansowanie od lokalnych samorządów i Urzędu Marszałkowskiego. - Niestety, z uwagi na wcześniejsze kłopoty, kursy mogłyby odbywać się w ograniczonym zakresie, tylko w niedziele - mówi Paweł Pleśniar z Arrivy. - Najważniejsze jednak jest, by kolej ruszyła. Wiele osób pyta o przejazdy. Ten szlak ma olbrzymie znaczenie dla ruchu turystycznego w powiecie nowodworskim.

Przypomnijmy, dzięki staraniom kolejarzy z PTMKŻ i Arrivy, trzy lata temu udało się odbudować nieczynny od 20 lat szlak kolejowy z Malborka do Nowego Dworu Gd. Turyści z powiślańskich miast (Grudziądz, Kwidzyn, Sztum) mogli dojechać na Żuławy. Po przesiadce do wagoników kolei wąskotorowej w Nowym Dworze Gd. (perony dzieli kilkadziesiąt metrów), udawali się w dalszą podróż nad morze. Pokonanie pełnej trasy zajmowało około trzech godzin. W 2010 r. ofertę rozszerzono o kursy w sobotę i w niedzielę. W czasie jednego sezonu tym sposobem nad morze docierało około 5 tysięcy turystów.

Warto dodać, że co roku szlaki były dotowane przez lokalne samorządy, położone na trasie wakacyjnej linii kolejowej, m.in. po to, by uzyskać atrakcyjną cenę biletów (około 20 zł). W tym roku przewoźnicy całości dotacji nie zdołali pozyskać przed sezonem (m.in. z Urzędu Marszałkowskiego). Dlatego pociągi nie ruszyły od początku sezonu jak w latach ubiegłych. Ostatecznie jednak dotacje mają zostać uruchomione (łącznie 20 tys. zł - ok. 8 tys. zł od samorządów powiatu nowodworskiego i 12 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego).

Fiasko kolei nadzalewowej
Problemy linii Malbork - Nowy Dwór Gd. nie są jedynymi problemami wakacyjnych linii kolejowych w regionie w tym roku.
W roku ubiegłym funkcjonowała tzw. kolej nad Zalewem Wiślanym, która łączyła Malbork, Elbląg z Tolkmickiem i Fromborkiem (w tym ostatnim mieście można było przesiąść się na statek do Krynicy Morskiej). Z uwagi na brak finansów w tym roku linia kursuje tylko z Elbląga do Tolkmicka.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo: www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki