Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku zlecił analizę, która miała wykazać, dlaczego doszło do takiej sytuacji. Jak tłumaczy Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy ZDiZ w Gdańsku, analiza wskazała wiele uchybień.
- Z danych przekazanych przez wykonawcę wynika, iż pierwsze piaskarki wyjechały na ulice Gdańska z blisko godzinnym opóźnieniem - ok 21.00, zamiast o 20.00, jak powinno to mieć miejsce. Zamiast 10 pojazdów, które jako pierwsze miały przystąpić do akcji, na drogach pracowało tylko 6 pojazdów - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek.
Od 22 na ulicach Gdańska powinno pracować 38 pojazdów, a pracowało...12. We wczesnych godzinach porannych do pracy włączono 7 dodatkowych pługów, ale jak wynika z analizy "rozpoczęcie przez nie akcji o tej porze nie dawało żadnych szans na usunięcie do rana zalodzenia, które pojawiło się na ulicach Gdańska".
Dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku zdecydował o wyciągnięciu wobec wykonawcy konsekwencji finansowych.
Czytaj więcej: Akcja Zima: Będą konsekwencje finansowe za paraliż komunikacyjny w Gdańsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
