W przyszłym roku Polska będzie gospodarzem mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Mało tego, Komitet Wykonawczy Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej podjął decyzję, że Polacy wspólnie ze Szwedami zorganizują też mistrzostwa świata w 2023 roku. To wspaniała wiadomość dla polskiego szczypiorniaka.
- Tylko przyklasnąć ZPRP, który złożył dobrą aplikację. Oprócz tego dużą rolę odegrały wyniki kadry męskiej i żeńskiej - tłumaczy Artur Siódmiak, były reprezentant Polski.
Zdaniem Siódmiaka, najbliższych lat w Polsce nie można zmarnować. To może być bowiem wspaniały okres dla piłki ręcznej w naszym kraju, w tym też dla biało-czerwonej kadry.
- Najbliższe osiem lat trzeba wykorzystać na promocję sportu i kraju, a także na poprawę szkolenia dzieci i młodzieży. Chcąc utrzymywać sukcesy na wielkich imprezach, musimy bardzo mocno rozbudować struktury i pracować u podstaw - dodał.
Przypomnijmy, reprezentacja Polski bierze obecnie udział w międzynarodowym turnieju w Ergo Arenie. W sobotę pokonali Rosjan, a w niedzielę zmierzą się z Hiszpanami (początek spotkania o godz. 20).
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?