Arka kopana ze wszystkich stron

1. Metoda tygodnia: na obcokrajowca. Oszuści ostatnio wyłudzają pieniądze od emerytów, udając biznesmenów z Niemiec. Najwyraźniej nie wszyscy seniorzy podzielają antyniemiecką fobię PiS, więc trik jest zdumiewająco skuteczny.

2. Majstersztyk tygodnia: debata o przyszłości stoczni. W ostatniej chwili rozmnożyła się przez pączkowanie i wszyscy uczestnicy obu spotkań deklarują, że je wygrali. Może w przyszłości wszystkie problemy będą rozwiązywane w taki sposób?

3. Cytat tygodnia: "Jest to nauczka dla tych, którzy próbują w sposób niedemokratyczny eliminować polityków". Tak posłanka SLD Joanna Senyszyn skomentowała wyniki sopockiego referendum. Nie byłbym aż tak naiwny, Pani profesor.

4. Cięcie tygodnia: 233. O tyle w milionach został przykrojony Wieloletni Plan Inwestycyjny Gdańska. Gdybyśmy mieli już euro, suma wyglądałaby mniej przerażająco.

5. Smutni tygodnia: Arka Gdynia. Gdyńscy futboliści zamykają tabelę ekstraklasy i równocześnie nie dostali licencji na grę w lidze. To się nazywa pech! Ale można TO nazwać również inaczej.

6. Roślina tygodnia: daglezja. Właśnie z niej pochodzi ponad 41-metrowa najdłuższa deska świata, wycięta w Wilkowie k. Lęborka. Tak się dzieje, gdy ogrodowy krzaczek rozrośnie się ponad miarę.

7. Slogan tygodnia: "Drutex wiodącym producentem bubli". Tak bytowski producent okien został nazwany przez konkurenta z Częstochowy. Sprawa znajdzie finał w sądzie, ale hasło, swoją drogą, jest dowcipną parodią reklamowej nowomowy.

8. Odkrycie tygodnia: Zyta Gilowska. Była wicepremier stwierdziła, że dłoń kobiety to nie widelec. Zgoda!

9. Ratownicy tygodnia: inwestorzy w Gdyni i Szczecinie. Znaleźli się chętni na dwie polskie stocznie. A co z gdańską kolebką Solidarności? Guzik?

10. Wytrwali tygodnia: Lotos Wybrzeże. Gdańscy żużlowcy wreszcie wygrali. Dopiero w piątym meczu, ale wszyscy liczą, że to tylko początek dobrej passy. Wszystko w rękach sponsora, przecież zwycięzca jest o wiele lepszym nośnikiem reklamowym od ligowego patałacha.