Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arka Gdynia nieobliczalna na początku sezonu

Janusz Woźniak
Wysoką dyspozycję prezentuje m.in. Piotr Tomasik
Wysoką dyspozycję prezentuje m.in. Piotr Tomasik Tomasz Bołt
Tytuł nie jest odkrywczy, ale za to idealnie pasuje do dokonań futbolistów Arki po trzech kolejkach spotkań w pierwszej lidze piłkarskiej. Bo żółto-niebiescy zaczęli od bezbramkowego remisu w wyjazdowym meczu ze Stomilem Olsztyn, później pewnie pokonali 3:0 GKS Tychy, aby w miniony weekend doznać pierwszej porażki w Płocku, ulegając Wiśle 1:2. Ta porażka jest o tyle bolesna, że gdynianie przez 70 minut grali z przewagą jednego zawodnika i to w tym czasie dali sobie strzelić obie bramki.

Każde z tych trzech spotkań trener Paweł Sikora zaczynał w takim samym wyjściowym składzie. To dobrze, bo zespół ma się zgrywać. W zasadzie trudno napisać, że któryś z tych podstawowych zawodników zdecydowanie zawiódł. Przyznam jednak, że więcej oczekiwałbym w najbliższych spotkaniach po Łukaszu Jamrozie, który poza walecznością nie daje jakości w grze, a także po Mateuszu Szwochu, bo po prostu stać go na lepszą i bardziej kreatywną grę. Natomiast już od pierwszych spotkań wysoką dyspozycję prezentują Piotr Tomasik czy Radosław Pruchnik.

Trzy mecze to za mało, aby ocenić, czy Arka będzie miała w tym sezonie zawodnika, który może powalczyć o tytuł króla ligowych snajperów. Dotychczas zdobyte cztery gole, to czterech różnych strzelców, w tym Arkadiusz Aleksander i Marcus da Silva, a więc zawodnicy od których będziemy w dalszej części sezonu wymagać pod bramką rywali najwięcej.

Natomiast ze zmienników, którym trener Paweł Sikora daje szanse gry w lidze, najlepsze wrażenie sprawia Michał Rzuchowski, a ja czekam na błysk talentu Michała Szuberta. Obym nie musiał czekać zbyt długo.

Tymczasem po 3 kolejkach spotkań liga ma praktycznie czterech liderów. Po 7 punktów zdobyły zespoły Dolcanu Ząbki, Wisły Płock, Floty Świnoujście i GKS Bełchatów. W zasadzie tylko obecność bełchatowian w tym gronie nie może dziwić, bo to jeden z poważnych kandydatów do awansu. Zespoły o których się mówiło przed startem do nowego sezonu, w kontekście podobnych aspiracji jak Termalika Bruk-Bet Nieciecza, czy Miedź Legnica, jak na razie zawodzą. Zresztą do tej ostatniej drużyny dołączy w najbliższej kolejce Wojciech Łobodziński, któremu skończył się okres dyskwalifikacji.

Arka przegrała z osłabioną Wisłą w Płocku

O Arce tak nie napiszę, bo liczę, że w najbliższym czasie gdynianie znajdą się jednak w ścisłej ligowej czołówce. Stać ich na to, ale tę teorię trzeba jeszcze udowodnić na boisku. Więcej będziemy wiedzieć po najbliższych konfrontacjach w I lidze. Gdynianie zmierzą się przecież wkrótce z wymagającymi rywalami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki