Arka Gdynia ostatni tegoroczny mecz rozegrała u siebie. Miała zatem okazję pożegnać się z kibicami i z pewnością trenerzy oraz piłkarze liczyli na to, że będzie lepsze. Żółto-Niebiescy mają za sobą bardzo udaną rundę, pozycję lidera w tabeli Fortuny 1. Ligi, ale w tym ostatnim meczu zremisowali z Górnikiem Łęczna. To czwarty mecz z rzędu, a tylko w lidze trzeci, bez zwycięstwa.
- Co bym nie powiedział, to i tak wkurzę kibiców, bo najważniejszy jest wynik. W sporcie chodzi o to, żeby wygrywać. Zagraliśmy niezły mecz i mieliśmy mnóstwo sytuacji. Słyszałem, że trener gości powiedział, że przyjechali wygrać. Tylko, że ja nie przypominam sobie żadnej sytuacji dla zespołu z Łęcznej. Gratuluję im tego punktu, ale ja nie chciałbym, żeby moja drużyna grała tak w piłkę. My staraliśmy się kreować, coś zrobić na boisku - powiedział po meczu Wojciech Łobodziński, trener Arki.
Szkoleniowiec Żółto-Niebieskich także miał wątpliwości odnośnie decyzji sędziego w tym spotkaniu. I nie chodzi tylko o czerwoną kartkę dla Przemysława Stolca, ale też o braku rzutu karnego, kiedy w polu karnym zespołu z Łęcznej - po kontakcie z przeciwnikiem - przewrócił się Kacper Skóra.
- Oglądałem powtórkę tej sytuacji. Niestety, telewizja i VAR chyba też, nie mają tam dobrej kamery. My mieliśmy lepszą, więc ja bym się przyjrzał tej sytuacji. Na pewno kontakt był. Sędziowie stwierdzili, że upadł nienaturalnie, ale to nie ma żadnego znaczenia, bo tam był kontakt. Mam pretensje do sędziego z drugą żółtą kartką dla Stolca, bo chwilę wcześniej była ręka. Mógł przerwać. Lubię pana sędziego, bo znamy się już długo, ale był bardzo nerwowy w tym spotkaniu - ocenił sytuacje boiskowe trener Łobodziński.
CZYTAJ TAKŻE: Oto jak wyglądają partnerki piłkarzy Arki Gdynia! Zobaczcie te zdjęcia
Byliście na meczu Arki Gdynia z Górnikiem Łęczna w rozgrywkach Fortuny 1. Ligi? Znajdźcie siebie na zdjęciach.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?