Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrea Anastasi po sezonie zamieni Trefla Gdańsk na Onico Warszawa? Dziennikarze w Polsce i we Włoszech nie mają wątpliwości

Rafał Rusiecki
Andrea Anastasi
Andrea Anastasi Piotr Hukalo
Włoski dziennikarz Gian Luca Pasini, a po nim także dziennikarze Polsatu Sport, podali, że Andrea Anastasi z końcem tego sezonu zakończy pracę w Treflu Gdańsk. Według tych źródeł nowym pracodawcą słynnego Włocha ma zostać Onico Warszawa, czyli klub, który w ostatnim czasie zatrudnił m.in. Bartosza Kurka.

Andrea Anastasi to na polskim, ale nie tylko, rynku siatkarskim jest bardzo łakomym kąskiem. W latach 2011-2013 prowadził reprezentację Polski, a od 2014 roku pracuje w Gdańsku z Treflem. I wielokrotnie słyszeliśmy w klubie, że utytułowany Włoch jest największą gwiazdą zespołu. Teraz szczególnie, kiedy klubowa kasa nie jest już tak bogata, jak podczas współpracy z Grupą Lotos.

59-letni szkoleniowiec niedawno zrezygnował z dalszej współpracy z reprezentacją Belgii, z którą mistrzostwa świata w 2018 roku (Bułgaria i Włochy) zakończył na znakomitym, 10. miejscu. Teraz dziennikarze podają informację o tym, że Anastasi zdecydował się porozumieć z warszawskim Onico. A w tym klubie miałby duże możliwości, jeśli chodzi o wybór i transfer ciekawych zawodników.

Wicemistrzostwo Polski i brązowy medal PlusLigi, dwa krajowe puchary i Superpuchar Polski - takim dorobkiem może się pochwalić, prowadząc Trefla Gdańsk, Andrea Anastasi. Znakomity, włoski szkoleniowiec z żółto-czarnymi jest już piąty sezon. W sportowych realiach to bardzo długo.

Zarząd Trefla nie owijał nawet w bawełnę, że to dzięki utytułowanemu trenerowi udało się przed tymi rozgrywkami zbudować perspektywiczny skład. Skład łączący rutyniarzy i siatkarską młodzież, która chce się uczyć pod okiem ekscentrycznego Anastasiego. Prezes klubu z Ergo Areny Dariusz Gadomski posuwa się wręcz do stwierdzenia, że obecnie największą gwiazdą Trefla jest... trener.

Początek sezonu pokazał jednak, że przed wybrańcami Andrei Anastasiego bardzo dużo pracy. Mimo niemałego wysiłku włożonego w utrzymanie sportowej pozycji, zespół na razie jest ligowym średniakiem, bez dużych szans na awans do play-offów. Nie zaskakuje na krajowym podwórku w starciach z potentatami. Potrafi wygrywać spotkania, w których jest faworytem. A to wszystko w realiach jednej z najsilniejszych siatkarskich lig, bo taką pozycję ma niewątpliwie PlusLiga.

Włoch wcześniej w Gdańsku miał zupełnie inne warunki do pracy. Nie musiał przeglądać dokładnie swojej bogatej listy telefonicznej w poszukiwaniu siatkarzy chętnych do treningów i gry pod jego skrzydłami, którzy na dodatek nie mają dużych wymagań finansowych lub po prostu są skłonni je znacząco obniżyć. Komfort dawał mu budżet wsparty sporym zastrzykiem Grupy Lotos. Rafineria, jak wiadomo, zerwała jednak umowę na początku poprzedniego sezonu i wówczas zadziałać musiała „magia” Anastasiego. Siatkarze zgodzili się bowiem na rozłożenie w czasie swoich pensji, zespół się nie rozleciał i - co najważniejsze - był w stanie te kłopoty zostawić za sobą.

To sezon 2017/2018 pokazał, że Anastasi jest także znakomitym psychologiem. Utrzymał ducha walki w drużynie, która sięgnęła po Puchar Polski, a potem jeszcze po brąz mistrzostw Polski. A reprezentacji Polski Włoch dał przygotowanych znakomicie Artura Szalpuka, Damiana Schulza i fizycznie odbudowanego Piotra Nowakowskiego.

Włoch, zdaniem dziennikarzy z Włoch i Polsatu Sport, ma od nowego sezonu pracować już w Onico Warszawa, czyli klubie, który skorzystał niedawno na rozpadzie Stoczni Szczecin, zatrudniając Bartosza Kurka i Nikołaja Penczewa. Onico to w tej chwili druga siła PlusLigi i w tym sezonie może mocno namieszać w krajowej czołówce.

- Do plotek się nie odnosimy. Trener ma ważny kontrakt do końca sezonu i go wypełnia - przekazała nam Justyna Gdowska, rzeczniczka prasowa Trefla Gdańsk.

W podobnym tonie wypowiada się także Onico, które na swojej stronie zamieściło następujący komunikat:

"Odnosząc się do spekulacji prasowych, oświadczamy, że nie mamy podpisanej umowy o współpracy z trenerem Andreą Anastasim. Do końca sezonu 2018/2019 trenerem Onico Warszawa, zgodnie z kontraktem, pozostaje Stephane Antiga, a klub skupia się na walce o najwyższe trofea w tym sezonie."

Sławomir Peszko kończy z grą w reprezentacji Polski
Foto Olimpik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki