Niespełna trzy godziny po wystąpieniu premiera Mateusza Morawieckiego na Placu Solidarności w Gdańsku, w okolicy Pomnika Poległych Stoczniowców 1970 pojawili się prezydenci Gdańska i Sopotu, a także przedstawiciele Europejskiego Centrum Solidarności. Podczas konferencji odnieśli się do słów premiera, który podkreślał dziś skalę finansowania, jaka jest kierowana do pomorskich miast. Włodarze zwrócili uwagę na potrzebę konstruktywnego dialogu.
- Częste wizyty Pana Premiera bardzo mnie cieszą, szkoda tylko, że nie służą temu, abyśmy mogli porozmawiać o ważnych problemach, które nurtują Polki i Polaków. Wielokrotnie apelowałam, o rozmowę, o porozumienie i wspólne decydowanie o ważnych tematach, a mamy ich sporo - podkreśliła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Prezydent Dulkiewicz: Rozmawiajcie z nami, ale nie tylko w celach kampanijnych
Nie obyło się również bez krytycznych uwag dotyczących skali wzrostu finansowania, który zdaniem samorządowców, jest nieadekwatny do wydatków. Chodzi między innymi o reformę edukacji.
- Cała prawda o samorządzie jest taka, że przez ostatnie pięć lat rosną dochody, ale wydatki rosną nieproporcjonalnie więcej - oceniła prezydent Dulkiewicz. - W kwestii reformy edukacji otrzymaliśmy od rządu około 10 mln zł, a przygotowanie tej reformy kosztowało niemal 60 mln zł. Wzrosły podatki, ale wydatki bieżące, które również musi ponosić miasto wzrosły o ponad 60 proc. - i zaapelowała do rządu - Rozmawiajcie z nami, ale nie tylko w celach kampanijnych, ale abyśmy wspólnie wypracowali rozwiązania jak wyjść z kryzysu ekonomicznego, który już w Polsce mamy.
Aleksandra Dulkiewicz i Jacek Karnowski po wizycie premiera ...
W podobnym tonie wypowiedział się prezydent Sopotu, Jacek Karnowski, który podkreślił, że to na barkach samorządów pozostają wydatki w obszarze oświaty, służby zdrowia czy mieszkań.
- Jako samorządowcy oczekujemy poważnej rozmowy na temat między innymi "mieszkań plus", których w zeszłym roku miało powstać 100 tys., a powstał przeszło tysiąc. Brak subwencji oświatowej powoduje w wielu, biedniejszych gminach w Polsce nierówną szansę startu dla młodych ludzi. Nie ma tam zajęć pozalekcyjnych i dodatków motywacyjnych dla nauczycieli. Gmin nie stać, aby spełniać wszystkie obietnice dawane przez rządzących - powiedział Jacek Karnowski i dodał - Pomoc, którą dano samorządom, to możliwość zadłużania się. Dano chwilówkę, a każdy wie czym się kończą chwilówki.
"Premier wykorzystuje najnowszą historię Polski do celów politycznych."
W ostrych słowach do wizyty premiera odniósł się również Bogdan Lis, przewodniczący Rady Europejskiego Centrum Solidarności, który nawiązał do działalności ojca premiera.
- Premier mówi o wydarzeniach z historii Solidarności w taki sposób, który dzieli Polaków, na tych dobrych i na tych, których nie należy szanować - ocenił Bogdan Lis. - Zastanawiam się czy nie wyniósł tego z domu, bo w czasie stanu wojennego Kornel Morawiecki także dzielił Polaków i Solidarność. Premier wykorzystuje najnowszą historię Polski do celów politycznych.
Marlena Maląg o programach dla seniorów - iPolitycznie plus
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?