Agent odpuszcza, podobną decyzję podjął też mróz

1. Pogoda tygodnia: plus w Wigilię. Słupek rtęci wysoko, zero śniegu. Na sannę przyjdzie pewnie czas w okolicach Wielkiej Nocy.

2. Niewiadoma tygodnia: budżet Gdańska. Miasto przyjęło na 2012 rok plan finansowy, który według opozycji, jest nierealny i z pewnością w trakcie roku będzie nowelizowany. Ale przecież życie jest nowelą, wiemy o tym nie od dziś.

3. Cytat tygodnia: "Człowiek z tytanu, nie obrażam się na takie porównanie". Jarosława Wałęsy, choć ma kości suto przetykane metalem, humor nie opuszcza.

4. Prezent tygodnia: za 10 mld zł. Tyle, według szacunkowych obliczeń, rodacy wydali na gwiazdkowe prezenty. Mnie z tej ogromnej puli dostał się zaledwie okruszek, ale szczerze przyznaję, że mogłem nie zasłużyć na więcej.

5. Konsekwencja tygodnia: oszczędności. Brak zimy sprawił, że w budżetach pomorskich gmin pozostała kasa przeznaczona na odśnieżanie. To przeciwieństwo zamrożonych pieniędzy.

6. Patron tygodnia: Vaclav Havel. Gdańsk w ekspresowym tempie podjął decyzję o nazwaniu jednej z ulic imieniem zmarłego niedawno wielkiego Czecha. Nawet PiS nie zaprotestowało, ho, ho, ho.

7. Buntownicy tygodnia: gmina Karsin. Trzydziestu mieszkańców urokliwego zakątka zaprotestowało przeciwko poszukiwaniom złóż ropy i gazu na ich terenie. Posiadają prawo wieczystej własności tej ziemi, nadane jeszcze przez króla dinozaurów.

8. Rekord tygodnia:pijani kierowcy. Wyjątkowo wielu, bo aż 49, wyłapała podczas świąt gdańska policja. Renifer, który ma świecący nos, nadaje się w najlepszym przypadku do zaprzęgu św. Mikołaja.

9. Wycofany tygodnia: Tomasz Kaczmarek. Agent Tomek nie będzie się procesował z Henryką Krzywonos-Strycharską. Czyżby dostał pod choinkę kryształowy flakonik z odrobiną przyzwoitości?

10. Gadżet tygodnia: zegar pulsarowy. Nowy rok z największą precyzją zostanie przywitany w Gdańsku, gdzie się znajduje najdokładniejszy na świecie czasomierz. Oby dzięki temu 2012 był choć odrobinę szczęśliwszy!