- Dzisiaj Sąd Apelacyjny w Łodzi przedłużył areszt Marcinowi P. zgodnie z wnioskiem prokuratury do 28 listopada br. - mówi prokurator Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy łódzkiej prokuratury.
- Zarówno Macinn P. jak i Katarzyna P. byli przesłuchani bezpośrednio przed skierowaniem tego wniosku, przy czym odmawiają oni odpowiedzi na pytania i składania wyjaśnień - mówi prok. Kopania. - Doszło też do korekty w zakresie zarzutów, co związane jest z ujęciem danych kolejnych pokrzywdzonych z imienia i nazwiska w zarzucie.
Tymczasem według śledczych dalsze stosowanie aresztu wobec P. było niezbędne, ponieważ zachodzi realna obawa matactwa i grożącą mu surową karę. - Materiał dowodowy jest bardzo obszerny, ale mimo wszystko zakres postępowania powodouje, że wymaga on w dalszym ciągu uzupełnienia - podsumowuje prok. Krzysztof Kopania.
Śledczy zarzucają obecnie P. działanie wspólne i w porozumieniu z żoną, Katarzyną P. w ramach tzw. piramidy finansowej. Miał doprowadzić tym ponad 9,7 tys. osób do "niekorzystnego rozporządzenia mieniem". Prokuratorzy szacują, że łączna suma oscylowała w granicach 668 mln zł. Funkcjonariusze ustalili, że małżeństwo P. uczyniło ze swojej działalności stałe źródło dochodu.
Marcin P. przebywa obecnie w areszcie śledczym w Piotrkowie Trybunalskim. Grozi mu, podobnie jak jego żonie do 15 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?