Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Abp Sławoj Leszek Głódź decyzją papieża Franciszka odchodzi na emeryturę. Bp Jacek Jezierski administratorem archidiecezji gdańskiej

Dorota Abramowicz
Dorota Abramowicz
Abp Sławoj Leszek Głódź przechodzi na emeryturę
Abp Sławoj Leszek Głódź przechodzi na emeryturę Przemyslaw Swiderski
Po 12 latach sprawowania funkcji arcybiskupa metropolity gdańskiego i 50-leciu święceń kapłańskich, w dniu swoich 75. urodzin na emeryturę odchodzi abp. Sławoj Leszek Głódź. Na stronie Nuncjatury Apostolskiej w Polsce w południe ukazał się komunikat, informujący, że Ojciec Święty Franciszek przyjął rezygnację księdza arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia z posługi arcybiskupa metropolity gdańskiego. Równocześnie mianował administratora apostolskiego archidiecezji gdańskiej sede vacante w osobie biskupa elbląskiego Jacka Jezierskiego. Oznacza to, że biskup elbląski będzie administrował równocześnie swoją diecezją i diecezją gdańską do czasu wyznaczenia nowego metropolity gdańskiego.

W Gdańsku, urodzony na Podlasiu, duchowny, uprzednio biskup polowy Wojska Polskiego i biskup diecezjalny warszawsko-praski zastąpił metropolitę abp. Tadeusza Gocłowskiego w 2008 r. Oznaczało to duże zmiany, także we wcześniejszych bardzo dobrych stosunkach pomorskich władz z miejscowym Kościołem, reprezentowanym od tej pory przez duchownego uchodzącego za sojusznika o. Tadeusza Rydzyka.

Spór o nieruchomość

Jedną z pierwszych decyzji było wystąpienie nowego arcybiskupa do gdańskiego magistratu o wydzielenie „nieruchomości gruntowej leżącej pomiędzy południowym murem pocysterskim a ul. Opata Rybińskiego w Gdańsku Oliwie”, czyli dużego fragmentu Parku Oliwskiego. Okazało się, że ostatni wojewoda PRL przekazał na początku 1990 r. Kościołowi atrakcyjny fragment parku, a decyzja ta nie miała odzwierciedlenia w księgach wieczystych. Spór ten zakończył się trzy lata później przekazaniem w zamian za fragment parku miejskiej działki, która powiększyła nową rezydencję abp. Głódzia przy ulicy Brzegi w gdańskiej dzielnicy Stare Szkoty. Tam też zamieszkał gdański metropolita. Nawiasem mówiąc, nadal trwają rozważania, czy miejscem pobytu arcybiskupa-seniora na emeryturze będzie rezydencja w Gdańsku, czy też robiąca duże wrażenie i dysponująca lądowiskiem dla helikopterów posiadłość w rodzinnej Bobrówce na Podlasiu.

Inną zmianą, która zbulwersowała pomorskie środowisko intelektualistów, było zakończenie spotkań w ramach Gdańskiego Areopagu – cyklu debat intelektualistów pod egidą kurii, poświęconego fundamentalnym problemom świata i będącego oznaką otwartości gdańskiego Kościoła.

Zarzuty i petycja wiernych

Poważniejsze zarzuty pod adresem abp. Głódzia zaczęły pojawiać się w 2013 r. Wtedy to grupa księży z archidiecezji gdańskiej zaczęła zgłaszać przypadki poniżania podwładnych, stosowania przez duchownego wulgaryzmów i nadużywania przezeń alkoholu. Przypadki zostały zgłoszone w nuncjaturze apostolskiej, ale konsekwencji nie było. Jak przypomina tygodnik "Więź", dwa lata później trzech księży złożyło w nuncjaturze osobiście abp. Celestino Migliore "osiem świadectw grupy kapłanów na temat: choroby alkoholowej metropolity gdańskiego; przemocy, którą stosuje wobec duchownych w diecezji; symonii (czyli handlu godnościami i urzędami kościelnymi); niepełnego wyjaśniania spraw związanych z pedofilią w diecezji".

Nie było na to reakcji, podobnie jak na ubiegłoroczną petycję 295 wiernych, wzywających abp. Sławoja Leszka Głódzia do ustąpienia.

Pod koniec ubiegłego roku list do papieża Franciszka z apelem o odwołanie abp. Sławoja Leszka Głódzia podpisało ponad dwa tysiące osób. Przedstawiciele wiernych zapowiedzieli protest w tej sprawie przed nuncjaturą, ale nie doszedł on do skutku ze względu na epidemię koronawirusa. W czerwcu we włoskim dzienniku "La Repubblica" ukazał się apel wiernych Kościoła w Polsce do papieża Franciszka: "Odbuduj nasz Kościół! Błagamy Cię!". I choć ze względu na włoskie prawo prasowe w apelu zabrakło pierwotnie umieszczonych tam nazwisk biskupów - metropolity gdańskiego abp. Sławoja Leszka Głódzia oraz bp. bydgoskiego Jana Tyrawy, powszechnie wiadomo było, kogo on dotyczy.

Także w czerwcu br. w archikatedrze oliwskiej podczas uroczystej mszy dziękczynnej metropolita dziękował za 50 lat kapłaństwa abp. Sławoja Leszka Głódzia. W mszy uczestniczyli przedstawiciele życia politycznego, a życzenia jubilatowi przekazał pisemnie prezydent Andrzej Duda.
Po czwartkowym ogłoszeniu decyzji Watykanu Justyna Zorn, organizatorka akcji "Odzyskajmy nasz Kościół" przyznaje, że jest ona zgodna z normą kanoniczną. - Zastanawia jedynie, że nie został od razu powołany nowy arcybiskup, tylko administrator archidecezji - mówi Justyna Zorn. - Mam nadzieję, że oznacza to wszczęcie postępowania wyjasniającego wobec zarzutów stawianych abp. Sławojowi Leszkowi Głódziowi. Liczę na to, że nowy arcybiskup będzie miał ingres do Katedry Oliwskiej już po zakończeniu takiego postępowania wyjaśniającego wobec jego poprzednika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki