Poniedziałkowa gala z okazji 30-lecia Trybunału Konstytucyjnego w Gdańsku odbędzie się pod znakiem bojkotu ze strony PiS. Żaden z przedstawicieli rządu i Kancelarii Prezydenta RP nie odpowiedział na zaproszenie do wzięcia udziału w uroczystości.
- Wygląda na to, że dla ekipy rządzącej tego jubileuszu nie ma. Podobnie jak nie ma dla niej samego trybunału. Świadczy to nie tylko o klasie tej ekipy, ale i jej stosunku do organów konstytucyjnych, a zatem i do samej konstytucji - komentuje Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska. - Każdy szef klubu parlamentarnego dostał zaproszenie oraz kilka do rozdysponowania wśród swoich posłów. Jedynym klubem, który nie odpowiedział, był właśnie klub PiS.
Jubileusz Trybunału Konstytucyjnego i konferencja edukacyjno-prawnicza w jednym terminie
Przedstawicieli PiS można się za to spodziewać na konferencji, którą tego samego dnia co gala TK organizuje wojewoda pomorski. Wojewoda zaproszenia na galę więc nie przyjął. I do tego samego namawia samorządowców.
- Moim zadaniem jest działanie na rzecz mieszkańców województwa. Chciałbym jednoznacznie powiedzieć samorządowcom, że ich rola jest dokładnie taka sama. Priorytetem dla nas powinno być dobro mieszkańców, a nie trybunału i jego sędziów. Dlatego, korzystając z okazji, chciałbym zwrócić uwagę części samorządowców w stronę zagadnień związanych z edukacją, oświatą czy infrastrukturą, którymi sam będę się zajmował w tym czasie - wskazuje wojewoda Dariusz Drelich.
Jubileuszu Trybunału Konstytucyjnego w Gdańsku. Wojewoda kontra prezydent
Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska, przyznaje, że na poniedziałkową galę się nie wybiera. - Nie mam też informacji, by którykolwiek z radnych PiS miał się tam pojawić. Uważam, że ten jubileusz nie powinien być świętowany w Gdańsku. Sprawa jest kontrowersyjna i to na pewno wątpliwa promocja dla miasta - mówi Koralewski.
Ostatnio Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił skargę władz miasta na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody unieważniające uchwałę dotyczącą respektowania niepublikowanych wyroków TK. Sąd uznał, że zajmowanie stanowisk w tej sprawie nie leży w kompetencji Rady Miasta.
- Wyrok sądu mówiący o tym, że Rada Miasta nie ma prawa deklarować, że będzie przestrzegać obowiązującego w Polsce prawa, jest ładną metaforą rzeczywistości, w jakiej przyszło nam żyć. Teraz nie pozostało nam nic innego, jak czekać na pisemne uzasadnienie wyroku - mówi Antoni Pawlak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?