Nie na dystansie, ale w strefie podkoszowej szukał swojej przewagi nasz zespół. Lotos praktycznie nie próbował swoich sił w rzutach z dystansu, ale to mu się nawet opłaciło, bo dzięki efektywnej grze w obrębie pola trzech sekund już po pierwszej odsłonie objął prowadzenie.
Dopiero w drugiej odsłonie te proporcje nieco się zmieniły. Jolene Anderson dwukrotnie trafiła za trzy, ale biało-żółto-niebieskie i tak dominowały bliżej kosza, gdzie prym wiodły Aneika Henry i Geraldine Robert. Pruszkowianki trzymały się całkiem blisko, ale nasza ekipa minimalnie powiększyła swoje prowadzenie.
W trzeciej kwarcie podopieczne Javiera Forta Puente zadały decydujący cios. Matizol Lider raził nieskutecznością, zresztą trafił tylko 2 z 18 rzutów z gry. Lotos nie przegapił swojej szansy na przypieczętowanie zwycięstwa, choć nie był tak skuteczny jak wcześniej. W czwartej odsłonie gdynianki w zasadzie tylko dowiozły wysokie prowadzenie do końca.
Drugi mecz odbędzie się w sobotę w Pruszkowie. Ewentualne trzecie starcie zaplanowano na 4 kwietnia.
Lotos Gdynia - Matizol Lider Pruszków 87:63 (24:20, 29:25, 16:5, 18:13)
Lotos: Robert 22, Anderson 19 (2), Henry 16, Knezević 12, Jinks 7, Ziętara 7, Plumbi 3, Marciniak 1, Bandyk 0, Kaczmarska 0
Matizol Lider: Williams 11 (1), Trofimowa 8, Chomać 7, Pietrzak 6 (2), Wielebnowska 6 (1), Tomiałowicz 6, Koehn 5 (1), Rozwadowska 4 (1), Oha 4, Colson 4, Bednarek 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?