Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zrobił remont, więc go teraz wyrzucą! Znów konflikt w ogródkach na al. Zwycięstwa

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Marek Gil
Urzędnicy chcą zrobić ze mnie bezdomnego! - mówi zdenerwowany Rafał Kędziora, mieszkaniec posesji przy al. Zwycięstwa 19, położonej na należącym do miasta obszarze dawnych ogrodów działkowych. Mężczyzna otrzymał niedawno od przedstawicieli magistratu decyzję o wypowiedzeniu umowy dzierżawy nieruchomości.

Zgodnie z przesłanym pismem do protokolarnego przekazania posesji miało dojść w piątek. Mężczyzna wraz z rodziną i sąsiadami czekał na urzędników i straż miejską, zdecydowany bronić własnego domu. Ostatecznie jednak przedstawiciele magistratu nie pojawili się.

- Ale to nie rozwiązuje problemu, bowiem spodziewam się wyznaczenia terminu kolejnej wizyty - mówi Rafał Kędziora. - Jestem w beznadziejnej sytuacji. Urzędnicy chcą mnie wyrzucić z mojego domu, a nie mam dokąd pójść.

Mężczyzna dom na miejskiej posesji przy al. Zwycięstwa 19 odkupił od innego użytkownika przeszło dwa lata temu. Zawarł umowę dzierżawy z magistratem, został nawet zameldowany razem z żoną i dzieckiem. Wkrótce doszedł też do wniosku, że jego nowy dom wypadałoby wyremontować.

- Był on w fatalnym stanie - mówi Rafał Kędziora. - Groził zawaleniem i stwarzał zagrożenie dla mnie i mojej rodziny. Dlatego przeprowadziłem niezbędne prace.

Lokator z al. Zwycięstwa 19 mówi, że w trakcie trwania robót na posesji pojawiała się urzędniczka z magistratu i wykonywała fotografie.

- Nie orientowałem się, o co chodzi, ale wkrótce zagadka się wyjaśniła - mówi Rafał Kędziora. - Otrzymałem niedawno wypowiedzenie umowy dzierżawy ze skutkiem natychmiastowym oraz żądanie zwrotu nieruchomości.

Jak uzasadnił Piotr Makuch, kierownik referatu administrowania gruntami Urzędu Miasta Gdyni, mieszkaniec, podejmując się inwestycji bez zgody magistratu, złamał zawartą umowę.

- To ciekawe, bo wszyscy tutaj remontują domy, a tylko mnie urzędnicy chcą wyrzucić - mówi Rafał Kędziora. - Być może taki los spotka więc także innych mieszkańców.

Warto wspomnieć, że jeszcze w zeszłym roku Tomasz Banel, naczelnik wydziału gospodarki nieruchomościami i geodezji UMG, zapewniał na łamach „Kuriera Gdyńskiego”, że miasto nie będzie na siłę wyrzucać lokatorów z al. Zwycięstwa i chce prowadzić z nimi rozmowy.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki