W 39. minucie rzut karny dla Lechii wykorzystał Marcin Pietrowski. Wówczas Lechia prowadziła 1:0. Wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Nic jednak bardziej mylnego. Gra gdańskiego teamu rozsypała się jeszcze w pierwszej połowie.
To, co wydarzyło się natomiast w drugiej odsłonie, przeszło wszelkie pojęcie. Lechia została wręcz rozbita przez rywala. Ostatecznie, przegrała pojedynek 1:4.
- Pewne decyzje personalne dzisiaj nam nie wyszły, ale biorę je na siebie. Wiem, w jakim składzie gramy i na co stać tych zawodników - powiedział po tym spotkaniu trener Michał Probierz.
Zobacz jak trener Probierz cieszył się po bramce dla Lechii!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?