A pomysłowość oszustów nie zna granic: na robotnika, handlarza, inkasenta, doradcę ubezpieczeniowego, urzędnika, ale też najpopularniejsze - na wnuczka, oraz najbardziej perfidne - na policjanta. To tylko niektóre z metod działania sprawców. Poprzez wymyślony pretekst wykorzystują dobroduszność i, niestety, także naiwność ludzi.
Tylko w pierwszym kwartale 2014 roku w Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku odnotowano niemal tyle oszustw, ile w całym ubiegłym roku (ofiarami w zdecydowanej większości były osoby w zaawansowanym wieku).
W jednym przypadku do pewnego gdańszczanina zadzwonił mężczyzna, który się podał za jego brata. Oszust mówił, że jest chory na raka i pilnie potrzebuje pieniędzy. Pokrzywdzony przelał mu 19 tys. zł. Dzień później fałszywy wnuczek wyłudził od 78-letniej kobiety 4,5 tys. zł. W podobny sposób starsze małżeństwo straciło 9,5 tys. zł. Problem jednak jest powszechny i nie dotyczy tylko stolicy Pomorza.
Niedawno funkcjonariusze z Gdyni rozbili trzyosobową szajkę oszustów. Od 77-latka wyłudzili kilkadziesiąt tysięcy złotych. - Pokrzywdzony dopiero po bankowej transakcji skontaktował się z rzekomo potrzebującym gotówki członkiem rodziny. Wtedy też okazało się, że padł ofiarą oszustów, działających metodą na wnuczka - mówi kom. Joanna Kowalik-Kosińska z Komendy Wojewódzkiej Policji.
Na początku marca w ciągu jednej doby policjanci z komendy w Człuchowie przyjęli dwa zgłoszenia o oszustwach metodą na wnuczka. 82-letnia kobieta straciła ponad 20 tys. zł. Druga mieszkanka w porę się zorientowała, że jest to oszustwo, i zawiadomiła policję.
To ostatnie zdarzenie obrazuje pozytywną tendencję, jaką policjanci obserwują od pewnego czasu. - Coraz częściej mamy do czynienia nie tyle z dokonanymi oszustwami, co z usiłowaniami - ocenia mł. asp. Aleksandra Siewert z gdańskiej komendy policji.
Oznacza to, że seniorzy stali się ostrożniejsi i już nie tak łatwo ich nabrać na perfidne zabiegi przestępców. Częściej zgłaszają na policję podejrzenia, rzadziej też powierzają pieniądze niesprawdzonym osobom. W Sztumie, dzięki czujności pewnej mieszkanki, policja zatrzymała 56-letniego oszusta.
- Od starszej kobiety chciał wyłudzić 18 tysięcy złotych. W następnej rozmowie telefonicznej poinformował, że po pieniądze przyjdzie jego kolega Marcin. 78-latka nabrała podejrzeń i powiadomiła policję - informuje kom. Kosińska.
Mundurowi zatrzymali mężczyznę w chwili, gdy przyszedł po gotówkę. Wkrótce okazało się, że to nie było pierwsze oszustwo, jakiego się dopuścił.
- Regularnie poszczególne komisariaty w Gdańsku organizują szkolenia profilaktyczne dla seniorów - mówi mł. asp. Siewert i zaraz dodaje. - Dużą rolę odgrywa też zaangażowanie mediów, w tym "Dziennika Bałtyckiego". Odbieramy sygnały od starszych osób, że po doniesieniach medialnych stały się ostrożniejsze.
Policjanci nadal przestrzegają, by nie przekazywać pieniędzy obcym osobom i za każdym razem sprawdzać, czy nasi krewni rzeczywiście są w potrzebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?