Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złamał lekarce nos. Uniknie kary

red.
fot. archiwum
Prokuratura Rejonowa w Słupsku umorzyła sprawę Marka L., który napadł w przychodni na lekarkę. Mężczyzna m.in. złamał kobiecie nos. Jak twierdził, recepta dla jego matki została źle wypisana. Policjanci ustalili, że 44-latek jest chory psychicznie.

- Nie miał możliwości rozpoznania swojego zachowania oraz pokierowania swoim postępowaniem. W związku z taką opinią prokurator prowadzący sprawę w najbliższym czasie podejmie decyzję o umorzeniu postępowania - powiedział Radiu Gdańsk prokurator Krzysztof Młynarczyk. Prokuratorzy nie widzą potrzeby umieszczenia Marka L. w zakładzie zamkniętym.

Po pierwsze, czy z opinii biegłych wynika, że mężczyzna powinien być umieszczony w takim miejscu. Tu biegli orzekli, że nie ma takiej potrzeby i są nikłe przesłanki, by taki czyn się powtórzył. Po drugie przestępstwo musi mieć znaczną szkodliwość społeczną, poinformował prokurator.

Mężczyzna zaatakował lekarkę w maju ubiegłego roku, bo - jak tłumaczył - jego matce niewłaściwie wypisano receptę. Wówczas prokuratura postawiła mu zarzuty napaści i uszkodzenia ciała, ale ekspertyza biegłych psychologa i psychiatry wykluczyła odpowiedzialność karną napastnika. Poszkodowana lekarka będzie mogła zaskarżyć decyzję prokuratury, bo na razie jest ona nieprawomocna.

źródło: Radio Gdańsk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki