Zielone inwestycje w Sopocie pochłoną w tym roku blisko 26 mln zł

Założenie łąk kwietnych przy Ergo Arenie, nowe nasadzenia szpalerowe wzdłuż al. Niepodległości czy utwardzenie i dostosowanie do całorocznego ruchu pieszego i rowerowego głównych szlaków leśnych - to zaledwie część zielonych inwestycji, zaplanowanych na ten rok w nadmorskim kurorcie.

- Na brak zieleni w Sopocie nie możemy narzekać – mówił wielokrotnie na naszych łamach prezydent Jacek Karnowski. – Pomimo iż jesteśmy najbardziej zielonym miastem w Polsce, w ostatnich latach wiele środków przeznaczyliśmy na rewitalizację parków, sopockie błonia czy odtwarzanie szpalerów drzew przy ulicach.

Choć, jak zaznaczają władze miasta wiele już zostało zrobione, w tym roku na zielone inwestycje popłyną kolejne, całkiem spore fundusze.

Jak czytamy w przyjętym na ostatniej, grudniowej sesji Rady Miasta budżecie na 2020 rok, bieżące utrzymanie zieleni miejskiej pochłonie w sumie 6,2 mln zł. Ale zielone inwestycje to nie tylko roślinność.

W ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy władze kurortu planują m.in. zakup wiat rowerowych dla szkół (30 tys. zł), modernizację placu zabaw na skwerze im. Andrzeja Grubby (200 tys. zł), a także remont skateparku (110 tys. zł) i boiska Orlik (680 tys. zł) na Brodwinie.

Na sezonowe funkcjonowanie parkingu buforowego przy Ergo Arenie z dowozem do centrum meleksami władze kurortu zamierzają przeznaczyć 130 tys. zł, a na kampanię Rowerowy Maj, zachęcającą do przyjazdu do szkoły czy pracy na dwóch kółkach - 40 tys. zł.

Kolejne 5 mln zł pochłonie bieżące utrzymanie czystości miasta. Dodatkowo, Zakład Oczyszczania Miasta wzbogaci się w tym roku o nowy sprzęt - zamiatarkę i dwa meleksy. Ich zakup to wydatek rzędu 472 tys. zł.

Kwotą 5,6 mln zł miasto dofinansuje w tym roku także komunikację miejską.

- Planowane wpływy ze sprzedaży biletów pokrywają maksymalnie 35 proc. kosztów organizacji transportu publicznego. Stąd konieczność dopłaty z budżetu miasta do tego zadania - tłumaczą urzędnicy. - Przychody z tytułu sprzedaży biletów komunikacji miejskiej zmalały w stosunku do zeszłego roku o 195 tys. zł. W tym samym czasie odnotowano wzrost liczby pasażerów o 5,2 tys. osób tygodniowo.