15 lat więzienia za znęcanie się nad ciężarną żoną. Taki wyrok dla gdynianina w I instancji ocenia Sąd Apelacyjny w Gdańsku
Bił pięścią, otwartą dłonią, metalową rurką, kablem, przypał papierosami pośladki i wbijał w nie igłę, groził zabraniem dziecka i śmiercią, wyrzucał z domu by spała w piwnicy albo na dworcu, zamykał nagą na balkonie, skąd ostatecznie zepchnął - tak według Sądu Okręgowego w Gdańsk wyglądało postępowanie wobec o 5 lat młodszej żony Bartłomieja R., który skazany został także za posiadanie pornograficznych zdjęć małoletnich.
Nieprawomocnym wyrokiem, od którego do II instancji odwołał się obrońca, mężczyzna skazany został na 15 lat pozbawienia wolności oraz zapłatę kobiecie 50 tys. zł zadośćuczynienia. Sąd Apelacyjny w Gdańsku przyjrzał się sprawie, ale ze względu na jej „zawiłość” publikację prawomocnego orzeczenia zapowiedział dopiero na środę 20 listopada.
Według ustaleń śledztwa gehenna żony Bartłomieja R. trwała od 2013 roku do czerwca 2016 r. Miał to być “długotrwały i eskalujący, ciąg przemocy, pod różną postacią”. Dopiero, potraktowane jak usiłowanie zabójstwa, zepchnięcie ciężarnej partnerki z balkonu zwróciło uwagę organów ścigania bowiem wcześniej 30-latka horror ukrywała przed otoczeniem.
- Pokrzywdzona, jak duża liczba osób znajdujących się w takiej sytuacji nie informowała znajomych, rodziny o tym co się dzieje w jej domu - mówiła w lutym, w ustnym uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku sędzia Joanna Więckowska, przewodnicząca 5-osobowego składu orzekającego.
Zastrzegła, że ciało pokrzywdzonej kobiety całe pokryte było śladami po uderzeniach rurki i dodała: - Jest to postawa częsta wśród osób doznających przemocy różnego rodzaju, co nie oznacza, że nie były dostrzegalne pewne symptomy jak maskowany siniak pod okiem czy też zachowania polegające na izolowaniu się od znajomych, od rodziny.
Wideo: aniz
KRYMINALNE POMORZE - POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?