Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żeglarstwo: Mistrzostwa Europy w Gdańsku. 6-13.10.2020. Polacy wywalczyli trzy medale. Agata Barwińska z brązem w klasie olimpijskiej!

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Filip Ciszkiewicz.
Filip Ciszkiewicz. Robert Hajduk
Trzy medale wywalczyli Polacy w trakcie zakończonych w Górkach Zachodnich w Gdańsku żeglarskich mistrzostw Europy w klasach Laser, Laser Radial i Laser Standard. Najbardziej cieszy brązowy krążek Agaty Barwińskiej z MOS Iława. Wywalczyła miejsce na trzecim stopniu podium w olimpijskiej klasie Laser Radial mierząc się ze ścisłą, światową czołówką.

Medal Agaty Barwińskiej to największy sukces w klasie Laser Radial kobiet odkąd klasa ta weszła do programu igrzysk olimpijskich - cieszy się Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego.

Reprezentantka Polski dała wyprzedzić się tylko dwóm legendom światowego żeglarstwa. Triumfowała reprezentantka Niderlandów Marit Bouwmeester, złota medalistka olimpijska z Rio de Janeiro w 2016 roku i pięciokrotna mistrzyni świata. Rzutem na taśmę wyprzedziła odwieczną rywalkę, Dunkę Anne-Marie Rindom, która broniła mistrzowskiego tytułu. Agata Barwińska podkreśla, że przy okazji regat w Gdańsku musiała poradzić sobie ze sporą presją. Od samego ich początku reprezentantka MOS Iława plasowała się w czołówce. Kibice, trenerzy i jej przyjaciele coraz mocniej liczyli więc na medal i historyczny wynik Polki w tej olimpijskiej klasie.

- Byłam maksymalnie skoncentrowana na regatach, wyłączyłam głowę totalnie - przyznaje Agata Barwińska. - Telefon oddałam mojemu chłopakowi. Nie sprawdzałam wyników. Prosiłam koleżanki i trenera, aby mnie o nich nie informowali. Wiedziałam tylko, że przed ostatnim dniem rywalizacji spadłam na czwarte miejsce. Musiałam więc popłynąć naprawdę dobre wyścigi, by wskoczyć na podium. Nie stresowałam się tym. Byłam maksymalnie skoncentrowana i zrobiłam to. Bardzo się cieszę, bo to mój pierwszy medal w seniorskiej imprezie rangi mistrzowskiej i największy sukces w mojej karierze.

Sporym zaskoczeniem jest ponadto srebrny medalFilipa Ciszkiewicza w klasie Laser Radial. Ta akurat konkurencja w rywalizacji mężczyzn nie znajduje się w programie igrzysk olimpijskich. Nie umniejsza to wyczynu naszego zawodnika, który już dwa lata temu oficjalnie zakończył karierę.

- Nie spodziewałem się, że osiągnę taki wynik - przyznaje reprezentant Miejskiego Klubu Żeglarskiego Arka Gdynia. - Do zawodów przystąpiłem praktycznie bez treningu. Zszedłem na wodę zalewie trzy razy przed regatami. Zakończyłem karierę prawie dwa lata temu i postanowiłem okazjonalnie wystartować w mistrzostwach Europy. Wcześniej pływałem w klasie Laser Standard, ale teraz byłem na tę łódkę za lekki. Postanowiłem spróbować swoich sił na Radialu. Doświadczenie odegrało decydującą rolę, bo prędkościowo nie byłem najszybszy w stawce. Nie czułem też dobrze mojego żagla. Cieszę się z wyniku. Pływałem równo i zupełnie dla siebie niespodziewanie zdobyłem srebrny medal mistrzostw Europy.

Filipa Ciszkiewicza wyprzedził reprezentant Niderlandów Paul Hameeteman. Na trzecim stopniu podium stanął Ukrainiec Oskar Madonich.

Natomiast trzeci medal w Gdańsku dla biało-czerwonych wywalczył Przemysław Machowski. Reprezentant MKS Dwójki Warszawa stanął na najniższym stopniu podium w rywalizacji zawodników do lat 21 w klasie Laser Radial.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki