Wybrzeże Gdańsk - Polonia Bydgoszcz relacja
Wybrzeże Gdańsk spotkało się na swoim torze w sobotę z Polonią Bydgoszcz, aby sprawić kibicom nieco frajdy. Mecz z ostatnią drużyną eWinner 1 Ligi Żużlowej miał być dla podopiecznych trenera Mirosława Berlińskiego formalnością. I tak też się stało. Gdańszczanie od samego początku byli skupieni na osiągnięciu założonego celu, czyli zwycięstwa.
Wybrzeże rozpoczęło sobotnie zawody od podwójnego zwycięstwa, do którego przyczynili się Jacob Thorssell i Krystian Pieszczek. W drugim biegu wygrali 4:2, bo Karola Żupińskiego i Piotra Gryszpińskiego rozdzielił na mecie Tomasz Orwat. Gospodarze wyszli więc na prowadzenie 9:3 i chociaż bydgoszczanie próbowali się odgryzać, to do końca spotkania utrzymywała się bezpieczna przewaga punktowa.
Polonia zdołała na torze w Gdańsku wygrać tylko dwa biegi: raz postarał się o to Dawid Lampart w trzecim wyścigu, a w szóstym David Bellego i Troy Batchelor. Nie były to jednak podwójne wygrane, a tylko takie rozstrzygnięcie mogłyby pozwolić na skuteczną pogoń za Wybrzeżem.
A Wybrzeże zwycięstwo zapewniło sobie tuż przed biegami nominowanymi. W 13 gonitwie za ryzykowną mijankę Lamparta wykluczony został Peter Kildemand. W powtórce spisał się jednak Rasmus Jensen, który wygrał, a bieg zakończył się remisem 3:3. Na tablicy wyników widniało wówczas 44:33, co gwarantowało gdańszczanom trzy punkty.
- Zwycięstwo w wyścigu otwarcia to podstawa. Wreszcie swój dzień - na naszym torze - miał Jacob Thorssell. Szwed umie się skutecznie ścigać. Pochwalić należy również Krystiana Pieszczka, Kacpra Gomólskiego oraz pozostałych zawodników. Jednym wychodziło lepiej, drugim trochę gorzej. Zwycięstwo z bydgoszczanami to dobry prognostyk przed czartkowym spotkaniem w Gnieźnie - skomentował mecz trener Mirosław Berliński.
- Przyznam, że jechało mi się ciężko i w kilku sytuacjach czułem, że miałem pecha. Byłem naprawdę szybki, jednak za każdym razem coś było nie tak. Biegi z moim udziałem przerywano. W wyścigu z Dawidem Lampartem wyglądało to z mojej perspektywy tak, że on widział jak go wyprzedzam i upadł. Według mnie nie było to fair, ale taki jest żużel - dodał Peter Kildemand z Wybrzeża, który zakończył mecz z dorobkiem 5 punktów.
Polonia Bydgoszcz przegrała dziewiąty mecz w 1 Lidze Żużlowej i praktycznie żegna się już z tymi rozgrywkami. Znajdujący się w tabeli tuż nad nią Lokomotiv Daugavpils ma punkt więcej i dwa mecze rozegrane mniej. Najbliższy Łotysze rozegrają w niedzielę w Toruniu, więc raczej dorobku nie poprawią.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 51:38
Wybrzeże: Jacob Thorssell 12 (3,3,2,2,2), Peter Kildemand 5 (3,1,1,w), Krystian Pieszczek 12+2 (2*,3,3,3,1*), Kacper Gomólski 6+2 (2,0,2*,1*,1), Rasmus Jensen 11 (d,2,3,3,3), Karol Żupiński 4 (3,1,0), Piotr Gryszpiński 1 (1,0,0), Alan Szczotka Ns
Polonia: David Bellego 9 (0,3,3,0,0,3), Troy Batchelor 1 (w,1,-,-,-), Kai Huckenbeck 5+1 (1,2,1*,w,1,-), Kamil Brzozowski Ns (-,-,-,-), Dawid Lampart 8 (3,2,1,2,0), Nikodem Bartoch 0 (0,0,-), Tomasz Orwat 3+1 (2,0,0,1*), Andreas Lyager 12+1 (2,1*2,3,2,2)
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?