Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz - Arka Gdynia. Zachować meczowy rytm

Rafał Rusiecki
Tomasz Jarzębowski będzie mógł niebawem zaprezentować kołyskę z okazji narodzin syna.
Tomasz Jarzębowski będzie mógł niebawem zaprezentować kołyskę z okazji narodzin syna. Tomasz Bolt/Polskapresse
W ten weekend kibice gdyńskiej Arki nie będą się emocjonować występem swoich pupili w rozgrywkach I ligi. Gdynianie mieli początkowo rozegrać w sobotę mecz w Katowicach z GKS. To spotkanie zostało jednak przełożone na środę, 18 września (godz. 17) ze względu na powołanie trzech piłkarzy Arki do młodzieżowej reprezentacji Polski. A jak wiadomo, udział przynajmniej jednego młodzieżowca w rozgrywkach I ligi jest konieczny.

Nie oznacza to jednak, że żółto-niebiescy wypadną z meczowego rytmu. Aby go zachować, trener Paweł Sikora zdecydował się rozegrać spotkanie kontrolne. Wybór rywali był szeroki, ponieważ ze względu na występy reprezentacji pauzuje ekstraklasa. Arka zmierzy się więc dzisiaj o godz. 13 w Bydgoszczy z tamtejszym Zawiszą.

Beniaminek T-Mobile Ekstraklasy na razie spisuje się bardzo słabo. W sześciu rozegranych spotkaniach Zawisza 3 razy remisował, 3 przegrał i z dorobkiem 3 punktów zamyka stawkę.

W I lidze Arkę zobaczymy dopiero w sobotę, 14 kwietnia. Wtedy to, w Gdyni, w meczu z Miedzią Legnica, szansę zaprezentowania popularnej kołyski dostanie Tomasz Jarzębowski. Kapitanowi gdyńskiego zespołu urodził się bowiem synek. Wcześniej popularny "Jarza" cieszył się z dwóch córeczek.

Miedź prowadzi znany m.in. w Gdańsku Rafał Ulatowski. Trener od władz klubu dostał ultimatum - ma trzy kolejki na wyciągnięcie zespołu ze strefy spadkowej. W tę sobotę Miedź podejmie Górnika Łęczna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki