Pierwsze zdarzenie miało miejsce 13 listopada. Wówczas do punktu zakładów bukmacherskich wszedł mężczyzna, który zażądał wydania pieniędzy. Napastnik grozi użyciem pistoletu. Gdy sterroryzowana pracownica wydała pieniądze mężczyzna uciekł. Do podobnego zdarzenia doszło 25 listopada na ul. Sobieskiego. Wówczas napastnik zastraszył pracującą w aptece kobietę i również zmusił ją do wydania pieniędzy.
- Napastnik w czasie napadów posługiwał się atrapą broni palnej, działał sam. Nie był w żaden sposób związany z miejscami na które napadł – informuje asp. sztab. Dariusz Górski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a jutro stanie przed sądem. Za rozbój grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?