Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zastal na drodze Asseco Prokomu Gdynia

Paweł Durkiewicz
Już w niedzielę i poniedziałek rozpoczną się półfinały Tauron Basket Ligi, które w przeciwieństwie do poprzednich sezonów, rozgrywane będą w formule "do trzech zwycięstw". Jako pierwsi na parkiet wybiegną koszykarze Asseco Prokomu i Zastalu Zielona Góra.

Obie drużyny przystępują do gry po niezwykle zaciętych ćwierćfinałach, zakończonych wynikiem 3:2. Gdynianie w pokonanym polu zostawili AZS Koszalin, z kolei lubuski zespół okazał się o włos lepszy od Energi Czarnych Słupsk. Teraz zdecydowanym faworytem będzie Asseco Prokom, jednak kolejna zacięta seria też nie będzie wielkim zaskoczeniem. Koszykarze z Zielonej Góry nie odczuwają presji, bo ich wielkim sukcesem jest już awans do czołowej czwórki. Z drugiej strony, drużyna Asseco Prokomu zna swoje atuty i z pewnością będzie chciała je wykorzystać. W rywalizacji z AZS widać było, że gdy nasz zespół odpowiednio wykorzystuje możliwości Donatasa Motiejunasa oraz kreatywność Jerela Blassingame'a, obrona rywala rozpada się jak domek z kart. Pytanie, jak obaj koszykarze spiszą się w starciu z walecznymi "zastalowcami". Blassingame zmierzy się twarzą w twarz z wybranym niedawno MVP ligi, Portorykańczykiem Walterem Hodgem, który w obecnym sezonie zdobywa średnio 19 punktów na mecz (zdecydowanie najlepszy wynik w TBL). Z kolei litewski skrzydłowy z Gdyni musi być przygotowany na agresywną obronę ze strony kilku graczy. Warto przypomnieć, że swój najgorszy dotychczas występ w polskiej ekstraklasie Motiejunas zaliczył właśnie w pojedynku z Zastalem w Zielonej Górze, kiedy zdobył zaledwie 4 "oczka", a Asseco Prokom przegrał 68:79.

Początek meczu numer 1 w niedzielę o godz. 13 w hali sportowo-widowiskowej Gdynia (transmisja w TVP Sport). Terminy kolejnych pojedynków to 8 maja (Gdynia, 18), 11 maja (Zielona Góra, 18) oraz ewentualnie: 13 maja (Zielona Góra, 13) i 16 maja (Gdynia, 18).

W drugim półfinale (spotkanie numer 1 w poniedziałek o 18.30 w Ergo Arenie) rywalizować będą sopocki Trefl oraz zeszłoroczny wicemistrz, PGE Turów Zgorzelec. Mimo że żółto-czarni nie byli ostatnio w zbyt dobrej formie i niemiłosiernie się męczyli w ćwierćfinale ze Śląskiem Wrocław (3:2), wydają się być faworytem serii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki