Od tamtego czasu emocje nieco opadły, nie znaczy to jednak, że o "Macierzyństwie" - bo taki tytuł nosi praca - zapomniano. Rada Powiatu Gdańskiego postanowiła przeznaczyć na jego ochronę 5 tys. złotych.
- Zaoszczędziliśmy na wydatkach samorządu powiatowego, więc udało się nam wysupłać nieco pieniędzy na zabezpieczenie rzeźby - mówi Kazimierz Kloka, przewodniczący rady. - Moim zdaniem trzeba ją wycenić i wpisać do ewidencji mienia powiatowego.
Aby oszacować wartość i wybrać metody zabezpieczenia dzieła, konieczne jest zasięgnięcie opinii ekspertów. Trzeba też przygotować miejsce, w którym będzie ono najlepiej wyeksponowane.
Nawet bez specjalistycznych badań wiadomo, że o Thoraka walczyć warto. Artysta, choć uznawany za oficjalnego rzeźbiarza Trzeciej Rzeszy, był wybitnie utalentowany, a jego prace są wysokiej próby. Marian Kwapiński, pomorski wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku, nie ma wątpliwości, że "Macierzyństwo" to oryginał.
- Mamy zatem powody, by rzeźba wyglądała jak najlepiej - podsumowuje Kazimierz Kloka. - Zresztą przeprowadzenie prac renowacyjnych jest w tej chwili niezbędne. Od postaci matki karmiącej niemowlę odpadł czubek nosa. Poza tym rzeźba jest w dobrym stanie.
Aktywność przewodniczącego Kloki to odpowiedź na pomysły, by dzieło Thoraka prezentować w innym miejscu. Przykładowo, Janusz Wróbel, burmistrz Pruszcza Gd., już przed rokiem zgłosił propozycję, by pomnik trafił do stolicy powiatu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?