Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żarty się skończyły i liczy się tylko zwycięstwo. Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk jedzie do Ostrowa

Janusz Woźniak
Tomasz Bolt/Polskapresse
I liga żużlowa odrabia zaległości z drugiej kolejki spotkań. W niedzielę o godz. 16 zespół Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk rozpocznie wyjazdowy mecz z ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovią Ostrów. Gospodarze w tym sezonie jeździli na własnym torze trzy razy i odnieśli komplet zwycięstw.

A gdańszczanie? Dwa ostatnie mecze to dwie porażki. Szczególnie bolesna jest ta ostatnia, poniesiona w Rawiczu. Kończąc ten wstydliwy dla naszych żużlowców wątek, dodajmy, że przeprosiny w imieniu całej drużyny - na oficjalnej stronie internetowej klubu - zamieścił Marcel Szymko.

- W imieniu swoim i kolegów chciałbym przeprosić za postawę naszej drużyny w Rawiczu. Jeśli któryś z kibiców poczuł się urażony jakimkolwiek zachowaniem zawodników bądź osób z obsługi technicznej drużyny po spotkaniu, także przepraszam. Zapewniam, że chcemy wygrywać w każdym meczu, bo po to jeździmy na żużlu, takie są także nasze charaktery jako sportowców. Jesteśmy ludźmi i niepowodzenia na torze potrafią odbijać się na nas jeszcze długo po meczu, co jednak nie stanowi usprawiedliwienia. Liczymy na szybką rehabilitację w Ostrowie - napisał w swoim oświadczeniu Szymko.

Gdański junior ładnie się zachował, chociaż nie wiem, czy to akurat on powinien przepraszać. To już historia, a przed podopiecznymi trenera Stanisława Chomskiego trudny mecz. Żarty się skończyły, liczy się tylko zwycięstwo. Oczywiście, jeżeli poważnie mamy traktować przedsezonowe zapowiedzi walki o awans. Wiele wskazuje na to, że Ostrowia może zakończyć sezon zasadniczy w pierwszej czwórce tabeli, a więc wyniki osiągnięte z tym zespołem będą miały istotne znaczenie w decydującej o awansie fazie sezonu.

W zespole gospodarzy, patrząc na awizowane składy, tuzów żużlowych torów nie ma. Najlepsze średnie osiąga Adam Skórnicki. Z takim zespołem gdańszczanie powinni sobie poradzić. Tym bardziej że do składu wraca Thomas Jonasson. Pytanie tylko, w jakim stopniu obrażenia odniesione kilkanaście dni temu w lidze szwedzkiej pozwolą mu na zaprezentowanie swoich możliwości. We wtorek Jonasson jeździł bez powodzenia w lidze szwedzkiej. W czterech wyścigach zdobył zaledwie punkt. W każdym dobrze wychodził spod taśmy, ale na wyjściu z pierwszego łuku był już zazwyczaj ostatni. W czwartek w lidze angielskiej Thomas pojechał już skuteczniej, zdobywając dla "Piratów" 6 punktów (d,1,0,1,2*,2). Na Wyspach nie błyszczeli też Artur Mroczka i Dawid Stachyra.

ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia: 9. Adam Skórnicki, 10. Mariusz Staszewski, 11. Michał Szczepaniak, 12. Władimir Borodulin, 13. Peter Karlsson, 14. Damian Michalski, 15. Marcin Nowak

Renault Zdunek Wybrzeże: 1. Robert Miśkowiak, 2. Dawid Stachyra, 3. Artur Mroczka, 4. Renat Gafurow, 5. Thomas Jonasson, 6. Krystian Pieszczek, 7. Marcel Szymko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki