Zapomniane cmentarze na Kaszubach
Wszystkich Świętych to szczególny czas, pełen refleksji i zadumy. To właśnie w tym okresie wspominamy bliskich, których nie ma już z nami. 1 listopada odwiedzamy cmentarze upamiętniając w ten sposób zmarłych z naszych rodzin, przyjaciół czy bohaterów narodowych. Składamy na grobach kwiaty i symboliczne znicze.
Są jednak takie miejsca, na których nie zapłonie ani jeden znicz. Cmentarze zapomniane, ukryte w leśnych zakamarkach. Często można się na nie natknąć podczas spacerów. Warto wówczas zatrzymać się na moment, by wspomnieć tych, którzy tam spoczywają.
Warto też podkreślić, że bywają miejsca pochówku, które już dziś nie funkcjonują, ale mieszkańcy pamiętają o zmarłych.
- Każdego roku odwiedzamy z dziećmi groby i palimy znicze na dawnym cmentarzu w Nowych Polaszkach, który funkcjonował do zakończenia działań wojennych drugiej wojny światowej - mówi mieszkanka Nowych Polaszek. Można tu odnaleźć groby znanych i cenionych osób z tego terenu, spoczywają tu m.in. Aleksander Treichel, założyciel Wilczych Błot, a także jego ojciec Aleksander Karol. Na wspomnienie również zasługuje pastor parafii ewangelickiej Alfred Schmidt, który znany był z dobrosąsiedzkich kontaktów z katolickim proboszczem.
Wszystkich Świętych obchodzone jest 1 listopada. W 2023 r. przypada w środę. To w kościele katolickim i w wielu kościołach protestanckich dzień wspominania i oddania hołdu tym, którzy dostali się już do nieba. Według tradycji chrześcijanie czcimy wyniesionych na ołtarze, jak i anonimowych świętych. W kościele katolickim obchodzony jest od IX wieku. Na 1 listopada wyznaczył go w 837 roku papież Grzegorz IV.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?