Będąc na początku września na grzybach w okolicach Szemudu znalazłam suczkę - przypominającą owczarka niemieckiego. Jak się okazało, na jednej z tamtejszych działek urodziła cztery szczenięta. Latem działkowicze podrzucali jej coś do jedzenia, ale kiedy wakacje się skończyły, została sama ze szczeniętami w krzakach. Urządziłam jej więc prowizoryczną "budę" w moim domku letniskowym. Codziennie jeżdżę ją dokarmiać, ale pięciotygodniowe już szczeniaki rosną i potrzebują nowych, troskliwych opiekunów. Ojciec piesków to prawdopodobnie labrador, będą więc średniej wielkości. Biszkoptowa suczka Sula, krakersowy piesek Krakers, myszowata suczka Myszka i podpalana Gesia. Bardzo mi zależy na znalezieniu dla nich prawdziwych domów i ludzi, którzy wiedzą, że opieka nad psem to ogromna przyjemność, ale też odpowiedzialność i wydatek.
Pieski są zdrowe, wesołe, niezwykle ufne. Gdy znajdą się dla nich opiekunowie, zostaną zaszczepione i odrobaczone. Jeśli po publikacji mojego listu ktoś z Państwa chciałby zaopiekować się takim przepięknym maluchem, bardzo proszę o kontakt pod numerem tel. 511 604 680.
Małgorzata Staszałek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?