Chodzi o rozbudowę dróg wojewódzkich nr 222 i 229 - od Starogardu Gd. do A1. Był to najdroższy projekt w konkursie unijnym, a przygotował go samorząd województwa. Jego wartość to prawie 63 mln zł, a wnioskowanego dofinansowania - blisko 45 mln zł. Zarząd Województwa Pomorskiego zdecydował o umieszczeniu projektu na liście rezerwowej, bo brakuje mu wystarczających środków na pokrycie wkładu własnego.
Okoliczni mieszkańcy od lat podkreślają, że drogi na tej trasie są niebezpieczne (brak poboczy, zatok, chodników, sygnalizacji). W latach 2011-2012 odbyły się w tej sprawie dwa spotkania mieszkańców z Ryszardem Świlskim, członkiem Zarządu Województwa.
- Czujemy się oszukani - mówi Ryszard Komorowski, sołtys Lipinek Szlacheckich. - Pan Świlski mówił nam na spotkaniach, że wkład na tę inwestycję jest w pełni zabezpieczony. Teraz już nikomu nie wierzymy. Dlatego planujemy zorganizować w czerwcu blokadę drogi w Lipinkach i w Jabłowie. Potem będą kolejne blokady.
Ryszard Świlski zaznacza, że nikogo nie oszukał. - Mówiłem mieszkańcom, że ten projekt jest bardzo dobry, co potwierdza ocena grupy strategicznej, i że zrobię wszystko, by miał możliwość realizacji - mówi. - To był jednak konkurs, a cała kwota na dofinansowanie wynosiła ok. 70 mln złotych. Zarząd uznał, że wybór przebudowy dróg nr 222 i 229 pochłonąłby znaczną część środków i zablokowałby możliwość dofinansowania innych inwestycji. I ja, z pełną świadomością, też pod tą decyzją się podpisałem.
Świlski dodaje, że blokada dróg nie zmieni decyzji Zarządu Województwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?