Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z Zielonym Koszykiem do USA

Redakcja
Gdańska drużyna podbija Los Angeles
Gdańska drużyna podbija Los Angeles KN Strateg
Drużyna SIFE Uniwersytetu Gdańskiego, która reprezentowała Polskę w światowym finale międzynarodowego konkursu SIFE - Studenci dla Przedsiębiorczości, zajęła w półfinałach drugie miejsce! W konkursie, który odbył się w Los Angeles, startowało 39 reprezentacji państw z całego świata. Z Piotrem Kasprzakiem z drużyny SIFE UG rozmawia Piotr Habasiński

Czym jest Students In Free Enterprise?
Jest to międzynarodowy program dla studentów, którzy krzewią przedsiębiorczość wśród lokalnych społeczności. W ramach SIFE działa około 40 tys. osób z 39 krajów świata. Uczestnicy co roku mają możliwość prezentowania swoich osiągnięć na światowych finałach.

Jako Koło Naukowe Strateg prowadzicie kilka projektów. Czy któryś z nich traktujecie jako swoje sztandarowe dzieło?
"Zielony Koszyk" jest naszym największym projektem, w którym w zeszłym roku zaangażowanych było blisko 250 osób. Celem projektu jest kształtowanie prośrodowiskowych postaw wśród właścicieli sklepów oraz lokalnej społeczności. Część obrotu ze sklepów biorących udział w akcji przeznaczonych zostanie na usprawnienia ekologiczne. Z kolei projekt "Made in Kaszebe" dopiero raczkuje, ale już udało się nam zwiększyć sprzedaż rękodzieła kaszubskiego o około 2 tys. zł w skali pół roku. Całość zapowiada się bardziej obiecująco, ponieważ Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie zadeklarowało pomoc w tegorocznej edycji. Jesteśmy też dumni z "Trainees In Polish Enterprise", bo dzięki nam studenci z Chin znaleźli w Polsce praktyki.

A jaki był odbiór waszego projektu ułatwiającego powrót do społeczeństwa więźniom, którzy niebawem opuszczą zakłady karne?
Program "Przyszłość w Twoich Rękach" wzbudzał chyba najwięcej emocji. To nietypowy projekt na skalę światową. Naszym największym sukcesem była pomoc więźniowi w założeniu firmy, którą prowadzi do dziś.

Zwycięstwo wśród polskich drużyn otworzyło wam drogę do światowego finału w Los Angeles. Czy byliście przygotowani na taki rozwój sytuacji?
Koło Naukowe Strateg prezentuje swoje projekty w ramach SIFE od dziewięciu lat, z czego dziewięć edycji okazało się zwycięskich. Tegoroczny półfinał na arenie międzynarodowej to powtórka sprzed dwóch lat, kiedy dostaliśmy się do finałów w Singapurze.
Z tego, co mówisz, wynika, że wygrywanie nie tylko na polskim, ale też zagranicznym gruncie stało się już rutyną.
Tak jednak nie jest. Nikt z naszej drużyny nie był pewien sukcesu do ostatniej chwili. Konkurencja jest przecież spora, bo aż 16 polskich zespołów przygotowywało swoje projekty. Bardzo dobrze wypadła Łódź, która na efekty swojej pracy może liczyć także w przyszłym roku, a więc w kolejnej edycji także nie będzie łatwo.

Jak wyglądał sam pobyt w Stanach Zjednoczonych? Tylko ciężka praca?
Mieliśmy tydzień na aklimatyzację i przygotowanie się do prezentacji. Sam konkurs trwał cztery dni. Po męczącym tygodniu zostało nam trochę czasu na zwiedzanie, który w pełni wykorzystaliśmy. Wyjazd nie był sponsorowany w całości, więc musieliśmy dołożyć do pobytu z własnej kieszeni. Warto było, a w przyszłym roku powalczymy o finał konkursu w Malezji.

W Los Angeles naprzeciw was stanęli studenci z Kirgistanu, Egiptu czy Meksyku. Czy ich programy były dla was równie egzotyczne, jak dla nich Made in Kaszebe?
Projekty są bardzo zróżnicowane, a poziom jest wysoki. Zwycięska drużyna z Egiptu zajmowała się recyklingiem, Indie pomogły grupie rolników, a Stany Zjednoczone umożliwiły samotnym matkom odnaleźć się na rynku pracy. Stałym punktem programu na konkursie SIFE jest tzw. Cultural Fair, czyli spotkanie umożliwiające poznanie kultury i obyczajów innych państw. Na naszym stoisku serwowaliśmy ptasie mleczko, kabanosy i chleb ze smalcem. Niestety, nie mieliśmy go zbyt wiele, bo podczas odprawy celnej w Stanach Zjednoczonych skonfiskowano nam siedem słoików.

Odnieśliście międzynarodowy sukces. Zapewne znajdzie się wielu chętnych do członkostwa w Kole Naukowym Strateg. Jak można się do was dostać?
Przyjmiemy każdego. Wystarczy pojawić się na spotkaniu naszego koła lub odwiedzić naszą stronę internetową knstrateg.pl, a życie zweryfikuje, kto zaangażuje się na tyle, aby zostać z nami na stałe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki