XX Konkurs Wiedzy o Filmie rozstrzygnięty

Drugiej takiej imprezy, z takim edukacyjnym przesłaniem, w kraju nie ma. Wśród jego uczestników sprzed lat rekrutują sie dzisiaj członkowie redakcji specjalistycznych czasopism filmowych oraz filmoznawcy z profesorskimi tytułami.

Nie ma takiej drugiej imprezy w Polsce, ale oto wróble na ulicy Długiej w Gdańsku ćwierkają, że jej dalszy los może być zagrożony. W czasie niedzielnego finału pojawiły się czarne pogłoski, że może on przejść do historii jako ostatnia edycja konkursu.
Zagrożenie wynika z tego, że właściciel obiektu, w którym mieści się zespół gdańskich kin przy ul. Długiej, gdzie odbywa się konkurs, mianowicie warszawska firma Capital Park sp. z o.o., nosi się podobno z zamiarem skreślenia gdańskiej imprezy z przyszłorocznych planów. Jak dotąd co prawda informacji tej ani nie potwierdzono, ani jej nie zaprzeczono, ale takie widmo się pojawiło.

W roku ubiegłym, w uznaniu zasług w organizowaniu konkursu wiedzy o filmie, szefowa Gdańskiego Centrum Filmowego Anna Knap otrzymała w pełni zasłużoną nagrodę Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

Do konkursu co roku staje młodzież ponadgimnazjalna z całego kraju. Głównie licealiści, którzy na świat przyszli już po roku 1989. W momencie, kiedy umierał Federico Fellini, mieli trzy, cztery latka. Tymczasem dzisiaj potrafią oni zaskakiwać znajomością arkanów kina światowego i dojrzałością sądów estetycznych. Wystarczy powiedzieć, że rok temu laureat konkursu, maturzysta Piotr Fortuna z I LO w Łodzi, otrzymał w Gdańsku indeks na studia filmoznawcze na Uniwersytecie Jagiellońskim.

W którymś roku spytano uczestników konkursu o motywy przywiązania do sztuki filmowej. I wtedy jedna z licealistek napisała, że oglądając film "Pocałunek kobiety pająka" zrozumiała, że przestała być dzieckiem: "Pomyślałam wtedy, że dzieciństwo kończy się wtedy, gdy uzna się za możliwe istnienie różnych punktów widzenia".

Tym razem do Gdańska przybyło 31 zespołów z 25 miejscowości. Województwo pomorskie reprezentowały dwa zespoły z I LO w Słupsku oraz zespół z II LO w Sopocie. Wielki niedzielny finał w gdańskim kinie Neptun odbył się na oczach publiczności.

Była to atrakcyjna, obfitująca w emocje rozgrywka. Uczestnicy odpowiadali na podchwytliwe pytania jurorów. Musieli też na przykład odgadywać tytuły pokazywanych na ekranie dzieł z klasyki kina (wyświetlono m.in. fragmenty filmów "Aleksander Newski" Eisensteina, "Dyliżans" Forda, "Złodzieje rowerów" de Siki, "Zmory" Wojciecha Marczewskiego). Tu ciekawostka, bo żadna z trzech drużyn, które zakwalifikowały się do finału, nie rozpoznała popularnego leitmotivu z filmu "Most na rzece Kwai".

Ostatecznie zwycięstwo w XX konkursie odnieśli Michalina Bieńkowska oraz Andrzej Baster z Centrum Młodzieży w Krakowie. Nagrodę Złote Pióro, ufundowaną przez marszałka Senatu RP Bogdana Borusewicza, zdobyli Michał Sydow i Jędrzej Brzeziński z I LO w Białymstoku, którzy prócz tego otrzymali m.in. albumy filmów Ingmara Bergmana na DVD.

Każda biorąca udział w konkursie ekipa wyjechała z Gdańska z upominkiem. Nagród zresztą było bez liku, bo też impreza cieszyła się wsparciem licznych możnych fundatorów i sponsorów, m.in. Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, Urzędu Miejskiego w Gdańsku, Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Lecz co z przyszłością konkursu?

Otóż istnieje na trójmiejskim widnokręgu szalupa ratunkowa. Powiedział nam Leszek Kopeć, prezes Pomorskiej Fundacji Filmowej: - W wypadku, gdyby zaistniała paląca potrzeba, nasza fundacja organizację Konkursu Wiedzy o Filmie z pewnością wesprze. Opieka nad wszelkimi formami upowszechniania kultury filmowej to nasza misja.