Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyścigi kierowców i motocyklistów ulicami pomorskich miast. Problem narasta?

Maciej Pietrzak
123rf
Ulica Nowatorów w Gdańsku jest jedną z najniebezpieczniejszych tras nie tylko w tym mieście, ale na całym Pomorzu! - alarmują mieszkańcy i radni. Droga stała się torem wyścigowym dla kierowców i motocyklistów. Takich niebezpiecznych tras na Pomorzu jest więcej.

- Szczególnie wieczorami i w weekendy zdarzają się tu regularne wyścigi. Strach. Słychać tylko pisk opon - mówi pan Robert, nasz Czytelnik z Banina.

Takich sygnałów otrzymaliśmy więcej. Regularnie o znacznym przekraczaniu prędkości na ul. Nowatorów informują też rowerzyści. - Ostatnio, w niedzielę tydzień temu, wymijało mnie bmw. Prędkość na pewno powyżej 150 km na godzinę. Inni kierowcy pukali się w czoło - mówi jeden z cyklistów. Opinie o tym, że na ul. Nowatorów jest niebezpiecznie potwierdza także radna Małgorzata Chmiel. - Jest to długi odcinek ze świetnym asfaltem i rzeczywiście wiele osób jeździ tam zbyt szybko. Nie jestem specjalną zwolenniczką wprowadzania takich elementów jak progi zwalniające, ale skieruję prośbę do Straży Miejskiej i policji, by zwróciły szczególną uwagę na tę trasę - mówi radna.

Wypadek w powiecie bytowskim. Rannych aż 5 osób [ZDJĘCIA]

O problemie wie także policja, do której trafiają sygnały od zaniepokojonych mieszkańców. Odbyły się nawet konsultacje, by podnieść tam dopuszczalną prędkość z 50 km do 70 km na godzinę. Chodziło o to, by kierowcy mogli jeździć nieco szybciej i tym samym nie naruszali nagminnie przepisów. - Przy ulicy Nowatorów mieszczą się ogródki działkowe. Korzystający z nich działkowicze nie chcieli zmian - mówi sierż. sztab. Tomasz Latusek z wydziału ruchu drogowego KWP w Gdańsku. - Argumentowali, że i tak w godzinach szczytu porannego i popołudniowego trudno jest im się włączyć do ruchu na tej drodze, a przy 70 km byłoby to jeszcze bardziej uciążliwe. Oczywiście, prowadzimy tam regularne kontrole prędkości, policjanci są na tej ulicy niemal codziennie z wideorejestratorami. Nie ma tam jednak stacjonarnego miernika pomiaru prędkości. Najczęściej odnotowywanym przez nas przewinieniem jest wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej.

Sytuację pogarsza fakt, że regularnie jeżdżą tam tiry. W sierpniu 2014 roku w zderzeniu z ciężarówką zginął motorowerzysta, a tydzień później tir śmiertelnie potrącił 70-letniego pieszego na przejściu. Ulica Nowatorów to jednak tylko jedna z niebezpiecznych tras w Gdańsku. Do wyścigów - mimo zaostrzenia przepisów i możliwości utraty prawa jazdy - dochodzi też na alei Grunwaldzkiej. Szczególnie w nocy, gdy uspokaja się tam ruch - wtedy widać choćby motocyklistów na ścigaczach mknących z zawrotną prędkością. "Długa prosta" kusi miłośników mocnych wrażeń. Nierzadko policję o takich zdarzeniach informują rowerzyści, narzekający, że to nimi - a nie drogowymi piratami - zajmują się funkcjonariusze.
- Mamy problem z głównymi arteriami w mieście. W oczekiwaniu na system Tristar, zupełnie zapomniano o kwestii bezpieczeństwa. Kontroli prędkości wieczorami czy w nocy jest na Grunwaldzkiej zdecydowanie za mało - podkreśla Roger Jackowski z Gdańskiej Kampanii Rowerowej.

Złą sławą cieszy się także przelotówka między Gdańskiem a Kartuzami czy trasa Żukowo-Egiertowo. Przydrożnych krzyży nie brakuje też na mniejszych lokalnych trasach, np. między Mezowem a Kiełpinem. Tam jest kolejna "długa prosta". Paradoksalnie, po remoncie nawierzchni, w wielu miejscach Pomorza dochodzi do większej liczby wypadków. - Dobry asfalt i proste odcinki dróg, niestety, źle działają na wielu kierowców - przyznają policjanci.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki