Waldemar S., mimo że nie posiadał prawa jazdy żadnej kategorii, zasiadł za kierownicą samorobnego pojazdu, zbudowanego na podwoziu małego fiata. Pojazd ten nie był dopuszczony do ruchu, nie posiadał karoserii, nie był wyposażony w pasy bezpieczeństwa. Mężczyźnie towarzyszył kolega.
Zdaniem sądu Na drodze gminnej z Koloni do Sianowa nie zachował ostrożności i nie dostosował taktyki jazdy do warunków drogowych, wskutek czego pojazd wywrócił się, przygniatając pasażera. Przerażony kierowca próbował z innym mężczyzną wyciągnąć przygniecionego pasażera. Zadzwonił po pogotowie i pobiegł do rolnika po pomoc. Gdy nadjechała policja, skłamał, że pojazdem kierował poszkodowany. Następnego dnia zaproponował świadkowi 5000 zł za złożenie fałszywych zeznań i przyznanie się do prowadzenia pojazdu. Ten nie zgodził się.
Obrażenia naraziły pasażera na długotrwałą chorobę a nawet prawdopodobieństwo kalectwa. Waldemar S. ostatecznie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Mężczyzna został skazany na karę łączną 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata próby. Orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na pięć lat. Nałożył na oskarżonego obowiązek wypłacenia 1000 zł zadośćuczynienia poszkodowanemu oraz 2000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Wyrok jest prawomocny.
Więcej na kartuzy.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?