Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek busa z piłkarzami Chojniczanki uznany za katastrofę

Piotr Furtak
Piotr Furtak
Po wypadku z udziałem busa przewożącego piłkarzy Chojniczanki Prokuratura Rejonowa w Chojnicach postawiła zarzut spowodowania niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym mieszkance Krojant.

14 września kobieta ta, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, wymusiła pierwszeństwo i doprowadziła do wypadku z udziałem busa wiozącego młodych piłkarzy Chojniczanki na mecz do Gniewu. Kilkanaście osób przewieziono do szpitala. Na szczęście nikt poważnie w wypadku nie ucierpiał.

- Jednak z uwagi na liczbę poszkodowanych osób postawiony został właśnie taki zarzut - mówi Stanisław Kaszubowski, zastępca prokuratora rejonowego w Chojni- cach. - Dobrze, że poszkodowani nie odnieśli większych obrażeń, w zdarzeniu uczestniczyło jednak kilkanaście osób, które ucierpiały, a to już sprowadzenie poważnego zagrożenia.

Do wypadku doszło ok. godz. 9 na skrzyżowaniu berlinki z drogami prowadzącymi w kierunku Krojant i Nowej Cerkwi. Właśnie od strony Krojant wyjechała oplem astrą 41-letnia kobieta. Była trzeźwa. Prawdopodobnie po prostu się zagapiła. W tym miejscu do kolizji dochodzi zresztą stosunkowo często.

- Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu - dodaje prokurator Kaszubowski.
Bezpośrednio po wypadku do szpitala przewieziono szesnaście osób, w tym dwanaścioro dzieci. Na szczęście już po kilku godzinach wszyscy mogli opuścić szpital.

Za nieumyślne spowodowanie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki