Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybrzeże potrzebuje seniora od zaraz

Janusz Woźniak
Tomasz Bołt
Terminarz rozgrywek pierwszej ligi żużlowej mamy poznać w pierwszych dniach nowego roku, ale już teraz można napisać, że przynajmniej trzy drużyny - z siedmiu, które wystartują w rozgrywkach sezonu 2013 - zmontowały naprawdę silne składy. Awans do ekstraligi wywalczy tylko jeden zespół. Drugi nie będzie miał nawet szansy w barażach, bo w nadchodzącym sezonie barażów po prostu nie będzie.

Najnowsza informacja z gdańskiego klubu jest taka, że finansowy aneks na występy w GKS Wybrzeże podpisał junior Krystian Pieszczek.

"Krycha" miał bardzo udany sezon 2012 i przynajmniej dwa kluby ekstraligi, Falubaz Zielona Góra oraz Unibax Toruń, proponowały mu starty w swoich barwach. Pieszczek ma wprawdzie w Gdańsku kontrakt ważny do 2014 roku, ale... ważny pod warunkiem podpisywanego przed każdym sezonem aneksu finansowego. Ten wymóg został właśnie, na najbliższe rozgrywki, spełniony.

- Nie miałem obaw, że taki właśnie będzie finał rozmów z Pieszczkiem i jego opiekunami. W Gdańsku będzie miał warunki treningowe, sprzętowe i startowe, aby nadal prawidłowo się rozwijać - powiedział o swoim 17-letnim podopiecznym trener Stanisław Chomski.

- Jednym z istotnych argumentów przemawiających za startami w GKS Wybrzeże jest możliwość dalszych treningów pod okiem trenera Chomskiego. A ekstraliga? Awans do niej będzie moim i kolegów celem w najbliższym sezonie - stwierdził Pieszczek.

Przypomnijmy więc, że gdyby w poniedziałek gdańscy żużlowcy mieli wyjechać na tor, to zobaczylibyśmy zespół w składzie: Thomas Jonasson, Artur Mroczka, Dawid Stachyra, Renat Gafurow, Robert Miśkowiak, Krystian Pieszczek i Marcel Szymko.

I tu jeszcze interesująca informacja. Trener Marek Cieślak ogłosił skład kadry narodowej seniorów i juniorów na nadchodzący sezon. Wśród seniorów znalazł się - ku swojemu nawet zaskoczeniu - Miśkowiak, a wśród juniorów Pieszczek

Czy ten skład gwarantuje awans do ekstraligi? To już zupełnie inne pytanie. Jeszcze kilka dni temu słyszeliśmy zapowiedź, że do drużyny dołączy zawodnik z "papierami" na jednego z liderów. To miał być Australijczyk Troy Batchelor. Rozmowy z nim zmierzały ponoć do szczęśliwego finału, ale... Batchelor wybrał ostatecznie starty we Wrocławiu. Jeden dobry senior jest więc nadal poszukiwany, a wybór jest coraz mniejszy.

Tymczasem pierwszoligowi rywale GKS Wybrzeże się zbroją. To oczywiście żadna tajemnica, że groźny, w walce o awans, będzie zespół GTŻ Grudziądz, ale szyki faworytom może pomieszać łotewski Lokomotiv Daugavpils.

Grudziądz może "straszyć" takimi zawodnikami jak Chris Harris, Scott Nicholls, Andriej Karpow, Norbert Kościuch czy Tomasz Chrzanowski. Słabością ekipy trenera Roberta Kempińskiego będą młodzieżowcy, jeżeli nie uda się ściągnąć z Unibaksu do GTŻ przynajmniej jednego z braci Pulczyńskich.

Bardzo nieprzyjazny dla faworytów może być już tradycyjnie tor w Daugavpils. O sile Lokomotivu stanowić będą m.in. Maksims Bogdanovs, Roman Poważny, Kjastas Poudżuks, Joonas Kylmeakorpi czy Wadim Tarasienko.

Pozostałe cztery zespoły w I lidze powinny być słabsze, a na przykład w Orle Łódź czy Lubelskim Węglu nadal trwa walka o budżet na przetrwanie i nie podpisano jeszcze kontraktu z żadnym zawodnikiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki