Po rewanżowym barażu o ekstraligę z Get Wellem Toruń żużlowcy Wybrzeża mieli przygotowaną imprezę, na której chcieli świętować awans do elity. Przegrali jednak u siebie z Toruniem, co nie przeszkodziło im udać się na imprezę i przekształcić ją w spotkanie zamykające sezon. Nie było w tym jednak nic zdrożnego, zwłaszcza, że wszystko było zorganizowane przez klub.
Problem w tym, że około godziny piątej nad ranem kilku z nich przeniosło się na stadion, wyciągnęło motocykl i pojeździło sobie po torze. Wszystko zostało zarejestrowane przez stadionowy monitoring. Według nieoficjalnych informacji chodzi o zawodników, którzy nie mają już ważnych kontraktów w Gdańsku. Klub zamierza nałożyć na nich kary finansowe.
Sprawa ujrzała światło dzienne dzięki Krzysztofowi Cegielskiemu, byłemu zawodnikowi, a obecnie komentatorowi żużlowemu, który na antenie Radia Zielona Góra powiedział o klubie, w którym działacze poczęstowali zawodników alkoholem, a potem ukarali ich za picie. Teraz wszystkim zajmie się Główna Komisja Sportu Żużlowego.
Maciej Makuszewski: Jest czas, by powalczyć o miejsce w składzie na MŚ
Agencja Informacyjna Polska Press
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?