Wybory 2019: Obliczyliśmy podział mandatów do Sejmu z okręgu gdańskiego na podstawie oficjalnych wyników PKW

AKTUALIZACJA, godz. 14.30

Znamy już oficjalny podział mandatów pomiędzy pięć komitetów wyborczych w okręgu gdańskim. Powody do zadowolenia może mieć Koalicja Obywatelska, która w tzw. Bastionie Platformy uzyskała połowę wszystkich przysługujących w okręgu miejsc do Sejmu. Stan posiadania z 5 do 4 mandatów w stosunku do wyborów z 2015 r. pomniejszyło Prawo i Sprawiedliwość. Ma czego żałować Sojusz Lewicy Demokratycznej, któremu zabrakło niewiele do uzyskania drugiego miejsca w Sejmie. Według naszych wyliczeń lewicy zabrakło ok. 1600 głosów w całym okręgu, by przejąć ostatni mandat przysługujący KO. Wyniki przedstawiają się następująco:

• Koalicja Obywatelska – 218 484 głosów (41,31 proc.) – 6 mandatów
• Prawo i Sprawiedliwość – 169 753 głosów (32,10 proc.) - 4 mandaty
• Sojusz Lewicy Demokratycznej – 71 236 głosów (13,47 proc.) - 1 mandat
• Konfederacja – 38 153 głosów (7,21 proc.) - 1 mandat
• Polskie Stronnictwo Ludowe – 31 203 głosów (5,90 proc.)

AKTUALIZACJA, godz. 12.30

Do wyliczenia podziału mandatów pomiędzy poszczególne komitety wykorzystuje się metodę d'Hondta, ustawowo wybraną dla wyborów do Sejmu RP. Sprawdziliśmy jak wyglądałby rozkład "wejściówek" do Sejmu z okręgu gdańskiego, gdyby obecnie podawane przez Państwową Komisję Wyborczą wyniki okazały się ostateczne (przypomnijmy, że w okręgu nr 25 do podziału jest 12 mandatów):

• Koalicja Obywatelska – 181 097 głosów (40,25 proc.) – 6 mandatów
• Prawo i Sprawiedliwość – 148 588 głosów (33,03 proc.) - 4 mandaty
• Sojusz Lewicy Demokratycznej – 59 016 głosów (13,12 proc.) - 1 mandat
• Konfederacja – 32 941 głosów (7,32 proc.) - 1 mandat
• Polskie Stronnictwo Ludowe – 28 258 głosów (6,28 proc.)

Należy zauważyć, że walka toczy się obecnie o jeden mandat – 6 – przypadający Koalicji Obywatelskiej. Przy większym, w ostatecznym rozrachunku, poparciu dla PiS, mandat przypadłby tej partii.

Może jednak okazać się, że drugi mandat zdobędzie SLD, któremu obecnie brakuje do takiego wyniku ok. 1,5 tys. głosów więcej. W takiej sytuacji podział przedstawiałby się następująco: KO – 5, PiS – 4, SLD – 2, Konfederacja – 1. Obecna tendencja wskazuje jednak na nieznaczny wzrost poparcia dla Koalicji.