Na ścianach były zacieki od moczu i niewyobrażalny smród.
Problemy dworca we Wrzeszczu wynikają m.in. z tego, że ma on aż trzech właścicieli, do których niebawem dołączy czwarty - Pomorska Kolej Metropolitalna. Tory dla pociągów dalekobieżnych należą do spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, torowisko wraz z ostatnim peronem - do SKM, natomiast budynek i plac przed wejściem, który straszy podróżnych - do spółki PKP Dworce Kolejowe.
Dwa lata temu spółkom udało się nawet opracować wspólną koncepcję dworca i jego okolicy, zgodnie z którą budynek miał zamienić się w futurystyczną bryłę z czterema kondygnacjami, licznymi sklepami, kawiarniami i nowoczesnymi parkingami dla samochodów i rowerów. - W innej sytuacji istniałoby zagrożenie, że każdy z właścicieli przebuduje daną część po swojemu i powstanie wielki chaos - zauważa Michał Szymański, prezes Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. - Absurdem jest jednak, że PKP zamawia futurystyczne projekty, a wyzwaniem nie do przeskoczenia jest utrzymanie w czystości istniejącego obiektu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?