„Wolna Polska w wolnym świecie”. XV Międzynarodowy Festiwal Filmowy NNW czas zacząć!

15. Międzynarodowy Festiwal Filmowy NNW rozpoczęty. Festiwal otworzyła projekcja obrazu „Raport Pileckiego”. To długo wyczekiwana produkcja, która jest inspirowana losem jednego z największych polskich bohaterów. Rotmistrz Witold Pilecki, po ucieczce z Auschwitz Birkenau napisał raport, w którym przekazał światu prawdę o zbrodniczej działalności Niemców. Po wojnie aresztowany, torturowany i skazany na śmierć przez komunistów za działalność wrogą Polsce Ludowej nigdy nie wyrzekł się swoich ideałów. Jednak sam festiwal to nie tylko polskie kino, ale i również produkcje z krajów, które podobnie jak my, przez ostatnie lata zmagały się z totalitaryzmami.

- Nasz festiwal z każdym rokiem nabiera rozmachu - podkreślał Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor Festiwalu NNW. - O polskiej historii mówi się zbyt mało. Chcemy opowiadać o polskiej drodze do wolności w pełni. Z tym zjawiskiem borykamy się nie tylko my, ale i również kraje z podobną historią, które wychodzą z postkomunizmu. Naszą siłą jest właśnie otwarcie się na historię innych krajów, zapraszamy inne nacje, które starły się z dwoma totalitaryzmami, które przez lata zmagały się z Sowietami, które lepiej rozumieją, jak ta tragedia po 1945 roku w tej części Europy wyglądała. Staramy się kierować oś naszego przekazu w myśl manifestu Janusza Krupskiego - wolna Polska w wolnym świecie - nie będzie naszej niezależności bez wolności innych krajów. Widzimy przez lata, jak do Gdyni przyjeżdżają Czesi, Węgrzy, Chorwaci czy Gruzini, w tym roku jest to również wzmocnione przez ludzi z Estonii, Finlandii czy Mołdawii. To duża wartość.

Wstęp na wszystkie projekcie oraz dyskusje jest wolny. To właśnie otwartość festiwalu na uczestników jest jedną z jego największych zalet. Co roku, korzystają z tego mieszkańcy Gdyni, którzy z zainteresowaniem oglądają filmy, jak i biorą udział w wielu dyskusjach.

- Udało się kolejny raz zorganizować w naszym mieście ten fantastyczny festiwal - zaznaczała Maja Wagner, naczelnik Wydziału Kultury Urzędu Miasta Gdyni. - Od 2020 roku miasto Gdynia zostało uhonorowane tytułem miasta filmu UNESCO, Festiwal NNW miał w tym swój duży udział. W aplikacji do tego tytułu wspominaliśmy m.in. o nim. Prezydent Miasta Gdyni, jak mieszkańcy, są zaszczyceni tym, że Festiwal NNW dzieje się w naszym mieście.

Od 15. edycji, Festiwal Niepokorni Niezłomni Wyklęci to nie tylko filmy nawiązujące do historii narodowej, heroicznej, ale również tej indywidualnej. Choć z biegiem lat bohaterów ubywa, wielu z nich udaje się do Gdyni na spotkania z m.in. swoją historią. W ciągu ostatnich lat do Gdyni zjeżdżały się wybitne postacie, których nie zabraknie również w tym roku!

- Za Stanów Zjednoczonych przylatuje do nas Jerzy Majcherczyk, podróżnik, odkrywca kanionu Colca, który na Festiwal zaprosił również swojego przyjaciela Marka Kamińskiego to ukłon w stronę publiczności, która chce odkrywać świat. Jerzy Majcherczyk jest świetnym propagatorem polskości. Przyjeżdża do nas też Edward Janus, działacz „Solidarności”, jeden z organizatorów wielkiego pochodu „Solidarności” 1 maja 1982 roku w Gdańsku. Będzie również Marek Franczak, syn Józefa Franczaka ps. „Lalek”, „Laluś”, ostatniego żołnierza wyklętego. Naszym gościem będzie również Stan Borys - zapowiedział Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor Festiwalu NNW.

Już pierwszego dnia Festiwalu na uczestników czekają m.in. film o dobroczyńcy ubogich, filmowy obraz rodziny z początku wojny na Ukrainie, wystawa o tym co działo się w czasie PRR-u za murami Strażackiej 8 w Warszawie, opowieść o wojennej dziewczynie ze zdjęcia, obraz grabieży jakich dopuścili się Niemcy w czasie II wojny światowej czy film o fascynującej historii szefa placówki wywiadowczej w Wolnym Mieście Gdańsku.

Festiwal NNW potrwa w Gdyni do 30 września.