We wrześniu Sejm przegłosował nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Jednymi z nowych postanowień, zawartych w ustawie, są obowiązujące na terenie całej Polski zakazy hodowli zwierząt na futra (z wyjątkiem królika) oraz eksportu mięsa pochodzącego z uboju rytualnego. Ustawodawca przewiduje tu rekompensatę dla przedsiębiorców, którzy będą zmuszeni nowym prawem do zakończenia swojej działalności, zmiany z kolei weszłyby w życie po 12 miesiącach od uchwalenia ustawy. Niemniej nowelizacja pozostaje kontrowersyjna, w szczególności w regionach, gdzie tego typu przemysł pełni znaczącą rolę.
Już wcześniej przytaczaliśmy stanowisko żukowskich radnych w tej sprawie, w ubiegłą środę zaś rolnicy z naszego powiatu protestowali na rondach w Chwaszczynie i Żukowie. Oficjalny list do prezydenta Andrzeja Dudy oraz marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego wystosował również Tadeusz Kobiela, wójt gminy Sierakowice. W owym piśmie szef tutejszego samorządu wyraża swój niepokój, wobec przyjętej przez Sejm nowelizacji.
Zmiany w piątce dla zwierząt. Morawiecki i Puda zapowiadają je przed protestem rolników
- Jako wójt gminy, na terenie której znajduje się największa w województwie pomorskim liczba indywidualnych gospodarstw rolnych oraz producentów rolnych, utrzymujących się głównie ze sprzedaży i przetwórstwa produktów rolniczych, wnoszę stanowczy sprzeciw wobec zapisów nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt - pisze Tadeusz Kobiela.
Wójt Sierakowic zauważa, że wprowadzone w ustawie zmiany ograniczą przede wszystkim branże drobiarską i bydła mięsnego, które to stanowią główny dochód dla znacznej liczby mieszkańców gminy. Ponadto problematyczna pozostaje kwestia tzw. „uboju rytualnego” - w nowym projekcie będzie on mógł być stosowany wyłącznie na potrzeby krajowych związków wyznaniowych, co jednocześnie uniemożliwia bezpośredni eksport mięsa, pochodzącego ze zwierząt w ten sposób zabitych.
Mateusz Morawiecki zapowiada zmiany w ustawie o ochronie zwierząt. Powstanie nowa inspekcja
- W wymienionych branżach widmo utraty płynności finansowej i możliwości spłaty kredytów w dalszej perspektywie skutkuje bankructwem, likwidacją miejsc pracy, a w ogólnej gospodarce prowadzi do znacznego zmniejszenia wpływów budżetowych. W naszym kaszubskim regionie, gdzie drobiarstwo kooperuje z drobnymi rolnikami, zagospodarowując ziarno i słomę oraz chów bydła, wymuszony przez naturalne ukształtowanie terenu i strukturę użytków rolnych, ograniczenie tych produkcji spowoduje odczuwalne zubożenie ludności wiejskiej - podkreśla wójt Kobiela. - (...) przyjęty projekt ustawy jest sprzeczny z interesem szczególnie lokalnego, kaszubskiego rolnika oraz rolników całego kraju.
Na koniec swojego listu szef sierakowickiego samorządu zwraca się zarówno do prezydenta RP jak i marszałka Senatu, aby zablokować nowelizacje ustawy i wprowadzić do niej odpowiednie zmiany, szczególnie w zakresie kwestii uboju rytualnego.
Rolnicy zamierzają protestować 13 października. Głównie w Warszawie, ale nie tylko tam
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?