Wojciech Pertkiewicz, prezes Arki Gdynia: Dostaniemy licencję na I ligę [ROZMOWA]

Niepokoi Pana brak licencji na występy żółto-niebieskich w pierwszej lidze?

- Oczywiście, że mnie niepokoi, ale… ze względów wizerunkowych. Informacja o nieprzyznaniu Arce licencji stawia klub w złym świetle, podważa naszą solidność i stabilność, a z tym nie mogę się zgodzić.

A Arka jest klubem stabilnym w odniesieniu do finansowych podstaw działalności?

- Dwa lata temu przyjęliśmy 3-letni plan naprawy klubowych finansów, który zakłada stopniową redukcję zadłużenia. Ten plan konsekwentnie realizujemy, nie mamy zadłużeń wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych czy urzędu skarbowego, o czym władze Polskiego Związku Piłki Nożnej wiedzą, mając wgląd do naszych corocznych sprawozdań i wniosków licencyjnych. Dwa lata był on akceptowany, a praktycznie na ostatniej prostej rzuca nam się kłody pod nogi. Tego nie mogą zrozumieć i spokojnie zaakceptować.

Złożyliście zapowiadane odwołanie od decyzji Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN. Czym chcecie przekonać komisję do zmiany decyzji?

- Przede wszystkim argumentami. Odwołanie zawiera uzupełniającą dokumentację, która - mam taką pewność - rozwieje wątpliwości członków komisji. Chcemy utwierdzić ich w przekonaniu, że wszystko w Arce idzie we właściwym kierunku i nie ma podstaw, aby "karać" nas brakiem licencji.

Zatem nie rozpatruje Pan czarnego scenariusza, że gdyńska Arka licencji może jednak nie dostać.

- Nie, absolutnie nie. Zanim jeszcze złożyliśmy oficjalne odwołanie, wyjaśniliśmy sobie pewne sporne sprawy z przedstawicielami PZPN w trybie roboczym. Nasze odwołanie traktuję właściwie tylko jako formalność. Jestem pewny, że otrzymamy licencję na grę, od nowego sezonu, na zapleczu ekstraklasy. Nie widzę innej możliwości.

Jak uporacie się z problemem licencji przyjdzie czas na określenie celów sportowych na sezon 2014/2015. Czy ponownie będzie to walka o awans do ekstraklasy?

- To nie jest tak, że zajęci odwołaniem od decyzji komisji licencyjnej nie myślimy jednocześnie, co dalej z naszym klubem. Równolegle staramy się budować w Arce budżet na nowy sezon, czynimy sportowe przymiarki do nowego sezonu, ale proszę dać mi jeszcze trochę czasu na konkretne deklaracje.