Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze portów w Polsce podpisały porozumienie, aby być bardziej konkurencyjnymi wobec Europy

Jacek Klein
Tomasz Bołt
II Międzynarodowy Kongres Morski w Szczecinie zaowocował podpisaniem porozumienia o współpracy pomiędzy Radami Interesantów Portów w Gdyni, Gdańsku oraz Szczecinie i Świnoujściu.

Podpisali je z ramienia RIP Gdynia - przewodniczący Krzysztof Szymborski, z ramienia RIP Szczecin - przewodniczący Jan Stasiak, z ramienia RIP Świnoujście - przewodniczący Tadeusz Stryjewski oraz wice przewodniczący RIP Gdańsk, Adam Żołnowski.

- Od początku prac nowego zarządu podkreślamy wagę współpracy całego środowiska portowców. Natrafiamy na wspólne problemy, takie jak np. konieczność usprawnienia odpraw towarów - powiedział Krzysztof Szymborski, przewodniczący Rady Interesantów Portu Gdynia. - Porozumienie pozwoli nam mówić jednym, lepiej słyszalnym głosem w sprawach ważnych dla środowiska, a tym samym istotnych dla całej polskiej gospodarki. Dzięki temu będziemy mogli jeszcze efektywniej konkurować z portami zachodnimi.

Jakie działania zamierzają podejmować interesanci portów? Chcą prezentować wspólne stanowiska w stosunku do Zarządów Morskich Portów, organów administracji publicznej oraz podmiotów z nimi współpracujących. Zobowiązali się do współpracy w zakresie wymiany informacji, analiz oraz w razie potrzeby, do wzajemnej reprezentacji, a także wspierania zarządów portów w wielu działaniach mających na celu ułatwienie działań o charakterze administracyjnym i gospodarczym.

Interesanci to firmy i podmioty na co dzień z nimi współpracujące, zatem rozwój portów ma dla nich zasadnicze znaczenie. Porty gromadzą wokół siebie po kilkudziesięciu interesantów.

Polskie porty, choć rozwijają się prężnie do długiego czasu na różnych szczeblach, zwracają uwagę, że mogłyby rosnąć szybciej, gdyby nie bariery administracyjne. Wspólny głos przynosi pożądane efekty. Rząd przyjął w ub. tygodniu czwarty już pakiet deregulacyjny, m.in. dla uproszczenia procedur obrotu towarami w portach.

- Jednym z istotnych celów nowej ustawy jest zwiększenie konkurencyjności polskich portów morskich i terminali przeładunkowych: Szczecin-Świnoujście, Gdynia, Gdańsk wobec ośrodków zagranicznych: Holandia, Niemcy, Rosja. Służyć temu powinno obniżenie barier dla przepływów towarów i uproszczenie procedur związanych z ich odprawami. Konieczne jest skrócenie czasu kontroli oraz zbliżenie formy rozliczania podatku granicznego VAT do modelu niemieckiego i holenderskiego. Chodzi o to, aby towary krajowych importerów były odprawiane w polskich portach - wyjaśnia rząd.

Pakiet przewiduje, że czynności urzędowe (inne niż rewizja, badania laboratoryjne, kwarantanna) niezbędne do dopuszczenia towaru do obrotu mają być przeprowadzone w ciągu 24 godzin. Powinno to przyspieszyć obrót towarem. Jednocześnie każda inspekcja ma informować dyrektora urzędu celnego o terminie i godzinie planowanej kontroli. Z kolei dyrektor urzędu celnego będzie przekazywał te informacje do wszystkich służb, aby te mogły opracować racjonalny harmonogram czynności kontrolnych. W szczególnych sytuacjach (uzasadnionych bezpieczeństwem publicznym, ochroną życia i zdrowia ludzi, zwierząt oraz środowiska) - procedury kontrolne mogłyby trwać 48 godzin. Firmy mające status upoważnionego przedsiębiorcy AEO będą mogły rozliczyć VAT z tytułu importu w okresie dłuższym niż 10 dni.

Zmiany mają obowiązywać z początkiem przyszłego roku.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki