Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze miasta chwalą się pięknymi parkami, a tuż obok po grzęzawisku dzieci do szkoły brodzą. Skarżą się mieszkańcy ul. Szpilewskiego

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Śmieci i błoto - tak wygląda ul. Szpilewskiego w Słupsku.
Śmieci i błoto - tak wygląda ul. Szpilewskiego w Słupsku. Czytelnik
Koszmar mieszkańców ulicy Szpilewskiego trwa od 2021 roku, odkąd rozpoczęła się budowa nowego osiedla przy tej ulicy. Cierpią mieszkańcy domów z naprzeciwka, którzy są zupełnie zapomniani przez władze miasta, a ich pisma z prośbą o interwencję najprawdopodobniej lądują w szufladach. Droga jest naprawiana prowizorycznie. A nowa droga, która powstanie, ominie ich osiedle.

Ulica Szpilewskiego w Słupsku jest rozjeżdżana przez samochody ciężarowe jeżdżące na budowę nowego osiedla od kwietnia 2021 roku, kiedy deweloper rozpoczął budowę nowego osiedla przy tej ulicy. Wtedy mieszkańcy zaczęli interweniować u prezydent miasta. Początkowo chodziło o usytuowanie wjazdu na budowę centralnie naprzeciwko istniejących już domów. Potem o drogę, która została kompletnie rozjeżdżona przez ciężkie pojazdy. Końca budowy osiedla nie widać, a cierpliwość mieszkańców się kończy. Tak jak ich wytrzymałość psychiczna.

- Tak wygląda ulica Szpilewskiego w Słupsku - pisze jeden z mieszkańców i jako dowód pokazuje zdjęcia drogi zamienionej w grzęzawisko.

- Deweloper niszczy drogę, a naprawy brak zarówno ze strony miasta jak i dewelopera. Pani prezydent chwali się drogami parkami, a tak wygląda otoczenie przy samym Parku Zachodnim. Styropiany pozostawione wszędzie przez budowlańców, hałdy ziemi, pełno śmieci dookoła. No, ale zawsze można zaangażować dzieci ze szkół i zrobić sprzątanie miasta po deweloperze - mówi mieszkaniec ulicy Szpilewskiego.

Drogą codziennie jeżdżą mieszkańcy małego osiedla znajdującego się przy drodze od wielu lat.

- Samochody mamy ciągle w naprawie, bo jeżdżąc po dziurach uszkadzamy zawieszenie. Nie wspomnę o tym, że co chwila musimy myć samochody. Dzieci chodzą tamtędy do szkoły, codziennie wracają ubłocone w mokrych butach. Mamy już dość. Piszemy do ZIM-u, ale nasze pisma pozostają bez odzewu - skarżą się mieszkańcy.

Cały odcinek od pętli autobusowej przy ul. Dmowskiego, aż do domów pod lasem został zdewastowany przez pojazdy.

- Od czasu rozpoczęcia budowy, musimy znosić uciążliwości związane z budową i nikt nie chce nam pomóc. Wiosną i latem są to chmury kurzu i pyłu, jesienią rozjeżdżone błoto i dziury. Poprzedniej jesieni deweloper został zobowiązany do naprawy drogi. I co zrobił? Istniejącym błotem wyrównał dziury. Niestety, ta "nowatorska" metoda nie jest skuteczna w dłuższej perspektywie czasu. Problem wrócił. Teraz znów mamy deszcz i notoryczne błoto rozjeżdżane przez ciężarówki. Dzieci chodzą w kaloszach, a na zmianę zabierają buty do szkoły. Samochody mamy codziennie w błocie. I jesteśmy bezradni. Niestety, planowana ulica "Nowa Szpilewskiego", która ma zostać wybudowana, ominie nasze osiedle i znów zostaniemy poszkodowani - mówi inny mężczyzna ze Szpilewskiego.

Uciążliwości szybko się nie skończą. Budowa osiedla potrwa do 2025 roku. W międzyczasie powstanie nowa droga tzw. Nowa Szpilewskiego. Zostanie ona poprowadzona od ul. Szpilewskiego - zaraz za klinami zieleni, na skos przez nowe osiedle do ul. Korfantego - przy prowizorycznym skrzyżowaniu z ulicą Mireckiej. Droga niestety nie zostanie poprowadzona ani do istniejących już domów przy ul. Szpilewskiego, ani do osiedla przy ul. Mireckiej. Ci pierwsi nadal będą jeździć po drodze jedynie utwardzonej, a ci drudzy o krzywych płytach, na których nie mogą minąć się dwa samochody.

- Odcinek gruntowy ulicy Szpilewskiego stanowiący dojazd do budowy osiedla mieszkaniowego jest utrzymywany staraniem inwestora. Zgodnie z informacją uzyskaną od przedstawiciela firmy wyrównanie nawierzchni drogi zostanie przeprowadzone w drugiej połowie bieżącego tygodnia - informuje Tomasz Orłowski, dyrektor ZIM.

To jednak tylko prowizoryczne zasypywanie dziur. Wygląda na to, że o nowej drodze mieszkańcy nie mają co marzyć.

Jeszcze w październiku 2022 roku ZIM informował nas, że budowa odcinka ulicy Nowej Szpilewskiego na odcinku do skrzyżowania z ulicą Korfantego planowana jest na rok 2024. Dziś to już nieaktualny termin.

- Budowa ulicy Szpilewskiego przewidziana jest do dofinansowania ze środków "Programu na rzecz rozwoju Ziemi Słupskiej na lata 2019-2026". Realizacja inwestycji zaplanowana jest na lata 2025-26 jednak rozpoczęcie budowy drogi uzależnione będzie od dostępności środków Skarbu Państwa, które pozwolą na sfinansowanie 80% robót - informuje Orłowski.

Niestety, nowa droga i tak nie zostanie poprowadzona do domów przy Szpilewskiego, znajdujących się na końcu drogi.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Władze miasta chwalą się pięknymi parkami, a tuż obok po grzęzawisku dzieci do szkoły brodzą. Skarżą się mieszkańcy ul. Szpilewskiego - Głos Pomorza

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki