Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiesław Milewczyk: Walczył z żywiołem powodzi w Sandomierzu

Daria Jankiewicz
Rozmowa z st. sekc. Wiesławem Milewczykiem z KM PSP w Gdyni (JRG nr 3 Oksywie).

Jak długo pracuje Pan w straży pożarnej?
W PSP jestem od 1 czerwca 2007 roku. Ale ze strażą związany jestem znacznie dłużej, bo od osiemnastego roku życia. Zaczynałem w OSP Kielno. Do wstąpienia do straży zainspirował mnie mój ojciec, który też jest strażakiem ochotnikiem, za co mu jestem bardzo wdzięczny i serdecznie mu dziękuję. Do PSP poszedłem zaś w ślady wujka i do dnia dzisiejszego jestem zadowolony z tego wyboru.

Pamięta Pan pierwszą akcję, w której wziął Pan udział?
Był to wypadek komunikacyjny, który zdarzył się nieopodal miejscowości, w której mieszkam. Stresowałem się trochę. Starsi koledzy byli jednak bardzo pomocni i wyrozumiali.

A jaka była najtrudniejsza akcja spośród wszystkich, w których Pan do tej pory uczestniczył?
Każda akcja jest trudna. Jedna z trudniejszych zdarzyła się na pewno w stoczni, gdzie zapalił się remontowany statek stojący w suchym doku. Ilość pomieszczeń, wąskie przejścia, wysoka temperatura i duże zadymienie utrudniały nam pracę. Jako drugą najtrudniejszą akcję wskazałbym zaś walkę z żywiołem powodzi w 2010 roku w Sandomierzu. Wtedy też zobaczyłem jaki ogrom strat może spowodować woda w zaledwie kilka chwil. Starty materialne oraz rozpacz mieszkańców jeszcze długo pozostaną w mojej pamięci.

Poza trudnymi momentami na pewno zdarzają się także zabawne chwile.
Kiedyś na przykład zostaliśmy wezwani do kolizji, podczas której kierujący pojazdem stracił dwie palety jajek, które przewoził w samochodzie. A zabawne było to, że kierowca ten najbardziej obawiał się reakcji swojej żony, kiedy się o tym dowie. I rzeczywiście, gdy tylko pojawiła się na miejscu zdarzenia, od razu zapowiedziała że ma wyczyścić jej auto, skoro je zabrudził.

Jak Pan myśli – czy trudno być strażakiem?
Najważniejsze w tym fachu są chęci, bo straż to nie tylko praca, ale przede wszystkim służba.

Jak spędza Pan czas po pracy?
Moim hobby jest uprawianie wszelkich sportów. Zależy mi na utrzymaniu dobrej kondycji.

Zagłosuj na st. sekc. Wiesława Milewczyka z KM PSP Gdynia, JRG 3 - wyślij sms o treści zaw.19 na numer 72355 (koszt 2.46 zł z VAT)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki